Od kilku tygodni mówi się i pisze o tym, że Arged Malesa Ostrów i Cellfast Wilki Krosno będą miały duży problem po awansie, bo nie będzie się kim wzmocnić. Może się jednak okazać, że kluby będą musiały myśleć nie tylko o wzmocnieniach, ale i o łataniu dziur na pozycji U-24. Hansen odejdzie z Arged Malesy do Stali Gorzów Są tacy, co twierdzą, że Patrick Hansen, objawienie eWinner 1. Ligi w tym sezonie, jest już w Moje Bermudy Stali Gorzów. Jeśli to prawda, to Arged Malesa po awansie będzie się musiała nieźle natrudzić, żeby znaleźć, choć w połowie tak skutecznego zawodnika. W nieco lepszej sytuacji wydają się być Celflast Wilki, choć nowego kontraktu dla Patryka Wojdyło wciąż nie ma. Na razie są rozbieżności. Z naszych informacji wynika, że Wojdyło chce 150 tysięcy złotych za podpis i 2,5 tysiąca za punkt. Klub aż tyle płacić nie chce, więc na razie mamy pat. Falubaz nie puści Kvecha do Wilków? Wilki mogą jednak szybko zmienić zdanie, jeśli okaże się, że nie ma szans na ściągnięcie Jana Kvecha. Stelmet Falubaz Zielona Góra nie chce puścić zawodnika, który ma z klubem ważny kontrakt. Nie jest tajemnicą, że w Falubazie są źli na Kvecha za wywiady w mediach, gdzie przedstawiał zielonogórski klub w złym świetle. Jeśli chodzi o zmiany wychodzące poza łatanie dziur, to Cellfast Wilki w razie awansu chcą wymienić Vaclava Milika (jeśli nie będzie awansu, to Czech raczej zostanie) na Mateja Zagara. Do tego chętnie dołożyliby dwóch juniorów 7R Stolaro Stali Rzeszów: Mateusza Majchera i Jakuba Stojanowskiego. W Arged Malesie może dojść do wymiany obu zawodników zagranicznych, choć Nicolai Klindt i Oliver Berntzon w play-off jadą lepiej niż w fazie zasadniczej. W Ostrowie też przymierzają się do Zagara. Myślą też o Chrisie Holderze.