Niezwykle ciekawie ułożył się kalendarz pozostałych spotkań rundy zasadniczej w PGE Ekstralidze. W najbliższej kolejce do Torunia jedzie Fogo Unia, a z obozu mistrzów Polski słychać głosy, że to mecz o wejście do czwórki. I rzeczywiście, jeśli zespół z Leszna wygra za trzy na Moto Arenie, to zrobi milowy krok w stronę awansu do czwórki. Z tej okazji w klubie robią wszystko, aby postawić na nogi Piotra Pawlickiego, który nabawił się ostatnio urazu podczas rundy kwalifikacyjnej do cyklu Grand Prix. Chwilę później do Torunia przyjedzie Motor Lublin i Moje Bermudy Stal Gorzów. Obie drużyny będą miały dokładnie ten sam cel, co mistrzowie Polski. W tabeli jest tak ciasno, że wygrywanie meczów na własnym torze może nie wystarczyć do awansu, dlatego kluby muszą szukać punktów na wyjazdach. Pierwsze kalkulacje jasno wskazują, że w tym roku 19 punktów raczej na pewno nie pozwoli na jazdę o medale. Dlatego eWinner Apator trochę nieświadomie może rozdać karty w tej rywalizacji. Jeśli urwie punkty komuś z trójki - Fogo Unia, Motor i Stal, to z dużą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że ta drużyna wypadnie z play-off.Beniaminek pojedzie jeszcze do Częstochowy, gdzie teoretycznie też może sprawić niespodziankę, ale raczej nikt nie bierze tego pod uwagę. Dlatego w kierunku spotkań na Moto Arenie musimy spoglądać ze szczególną uwagą. Poza wszystkim w ciemno można założyć, że torunianie w każdym z nich będą mocno zmobilizowani. Choć są już blisko utrzymania w PGE Ekstralidze, to nadal nie mogą być niczego pewni. W klubie policzyli, że potrzebują jeszcze jednego zwycięstwa, aby zapewnić sobie komfort psychiczny. W meczach z Fogo Unią, Motorem i Stalą Apator faworytem na pewno nie będzie, ale z drugiej strony, jeśli wszyscy zawodnicy zaskoczą, to wygrana jest w zasięgu ręki zespołu prowadzonego przez Tomasza Bajerskiego.Inna sprawa, że utrzymanie to jedno, ale tacy zawodnicy jak Chris Holder, czy Adrian Miedziński muszą pokazać się w ostatnich meczach z dobrej strony, aby wzmocnić swoją pozycję negocjacyjną w kontekście kontraktu na przyszły sezon. Jeśli w Toruniu będą szukać wzmocnień, to na wylocie stanie najpewniej ta dwójka. Rozczarowuje chyba przede wszystkim Australijczyk, który stąpa na cienkiej linii i niewykluczone, że działacze Apatora dojdą do wniosku, że najwyższa pora się pożegnać.Strefa Euro - zaprasza Paulina Czarnota-Bojarska i goście - Oglądaj!Relacja audio z każdego meczu Euro tylko u nas - Słuchaj na żywo!