Wskazać powody takiej sytuacji jest dość trudno. Wydaje się, że w większości przypadków, poznaniacy spisali się na miarę oczekiwań. Jeśli już szukać jakichś okazji na lepsze zdobycze punktowe, można by wskazać mecz z Metalika Recycling Kolejarzem Rawicz, gdy goście odjechali pod koniec spotkania, czy też spotkanie na Łotwie, gdzie miejscowi wygrali z większą przewagą, niż można by się tego spodziewać i niemal zapewnili sobie punkt bonusowy. Kluczowy dla losów poznańskiej drużyny wydaje się jednak mecz, który rozegrali przed trzema tygodniami w Landshut. Miejscowe Trans MF Landshut Devils pokonało poznańską drużynę 58:32. W tej sytuacji, zdobycie punktu bonusowego przez poznaniaków wydaje się być niemal niemożliwe, choć przecież w Poznaniu pamiętają dwumecze, w których takie przewagi były odrabiane. Konieczna wygrana w Rzeszowie Przed kilkunastoma dniami przeprowadziliśmy analizę pozostałych spotkań rundy zasadniczej 2. Ligi Żużlowej. Jeśli nasza prognoza się potwierdzi, o play-offy będzie poznaniakom bardzo trudno. Prawdopodobnie wygrają u siebie z Landshut Devils, ale nie zdołają wyrwać punktu bonusowego. Wolfe Wittstock nie powinno sprawić większych problemów, więc wydaje się, że kluczowy będzie ostatni mecz w Rzeszowie. Jeśli rywale nie zaliczą jakiejś wpadki, PSŻ, żeby awansować do pierwszej czwórki, będzie musiało zdobyć w Rzeszowie trzy punkty. Jeden - punkt bonusowy - raczej mają pewny, bo pokonali 7R Stolaro Stal na Golęcinie 56:34. O dwa za zwycięstwo będzie im piekielnie trudno, bo ostatnio rzeszowianie pokonali na własnym torze Optibet Lokomotiv Daugavpils, czyli drużynę, która za dwumecz z poznaniakami zgarnęła bonus. Komfortowa pozycja Niemców Na te wszystkie kalkulacje i scenariusze z dużym spokojem mogą spoglądać żużlowcy Trans MF Landshut Devils. Podopieczni Sławomira Kryjoma, zgarniając bonusy za dwumecze z Lokomotivem Daugavpils i 7R Stolaro Stalą oraz wysoko pokonując SpecHouse PSŻ Poznań, niemal na pewno zapewnili sobie udział w fazie play-off. Żeby awansować do części finałowej rozgrywek, najprawdopodobniej wystarczy im tylko przywiezienie z Poznania punktu bonusowego. Dla niemieckiej drużyny byłby to z pewnością duży sukces. Warto w tym miejscu przypomnieć, że ekipa z Landshut po raz pierwszy bierze udział w rozgrywkach organizowanych przez Polski Związek Motorowy. Awans do fazy play-off w pierwszym sezonie startów byłby marzeniem każdej dołączającej do ligi drużyny. Czy "diabły" wykonają ten ostatni krok i zbliżą się do udziału w fazie play-off? Tego dowiemy się już jutro. Składy awizowane SpecHouse PSŻ Poznań: 9. 10. Matias Nielsen 11. Lars Skupień 12. Robert Chmiel 13. Kevin Woelbert 14. Kacper Kłosok 15. Jan Rachubik Trans MF Landshut Devils: 1. Kai Huckenbeck 2. Tobias Busch 3. Michael Haertel 4. Dimitri Berge 5. Martin Smolinski 6. Norick Bloedorn 7. Początek spotkania w niedzielę, 8 sierpnia, o godzinie 17:00.