Noty dla zawodników SpecHouse PSŻ-u Poznań: Robert Chmiel 2. W wywiadzie telewizyjnym przekonywał, że lubi jeździć na torze w Rawiczu. W sobotę po wychowanku rybnickiego ROW-u jednak tego nie było widać. Tylko w swoim pierwszym starcie stoczył przez chwilę walkę o zwycięstwo. W następnych dojeżdżał do mety daleko z tyłu. Marcus Birkemose 3+. Jazda na drugoligowych torach jest dla Duńczyka szansą na złapanie lepszej formy, by mógł wrócić do składu Moje Bermudy Stali. Sławny żużlowiec w pojedynku z rawiczanami nie zachwycił. Przegrywał ze znacznie niżej notowanymi przeciwnikami, choć nieco lepiej zaprezentował się w drugiej części zawodów. Wątpliwe, żeby taki występ przybliżył go do startów w PGE Ekstralidze. Jonas Seifert-Salk 5. Rozwija się, w Poznaniu naprawdę mają z niego pociechę. Co ciekawe, Seifert-Salk właśnie dziś obchodzi swoje 21. urodziny. W Rawiczu zrobił sobie świetny prezent - 11 "oczek" z dwoma bonusami to genialny wynik. Przyćmił wielką gwiazdę drużyny - a zarazem bardziej doświadcznego rodaka - Marcusa Birkemose. Z rywali przegrał tylko dwa razy z Kacprem Pludrą. Lars Skupień 3. Na jego notę muszą rzutować dwa upadki, które miały miejsce w drugim oraz piątym wyścigu 23-latka. W biegu nominowanym przewrócił się na podwójnym prowadzeniu, co miało wpływ na końcowy wynik zespołu. Był szybki, bo był w stanie stoczyć ciekawą walkę z Damianem Balińskim czy pokonać Damiana Dróżdża i Szymona Szlauderbacha. Na torze w Rawiczu nie jest to bułka z masłem. Kevin Woelbert 4. Występ niemieckiego lidera SpecHouse PSŻ-u był w kratkę. Przeplatał lepsze wyścigi słabszymi, dojeżdżając do mety na każdej możliwej pozycji. Rozkręcał się z biegu na bieg, jednak w drugiej fazie meczu przytrafiła mu się wpadka w postaci zera. Finalnie z bonusem zapisał na swoim koncie dwucyfrówkę. Kacper Kłosok 1+. Nie pokonał żadnego rywala, ale w jego ręce wędruje "plusik" na zachętę, a konkretnie mówiąc to za stworzenie naprawdę ciekawej rywalizacji w starciu z Damianem Ratajczakiem. Prawie przez cały wyścig jechał trzeci, junior gospodarzy uporał się z nim dopiero na ostatnim łuku. Byłaby to spora niespodzianka, gdyby wytrzymał do samej kreski. Jan Rachubik 1. Debiutant ukończył tylko jeden z trzech wyścigów. Wiózł punkt w biegu młodzieżowym (choć jechał tylko przed kolegą z pary), ale zanotował upadek. W trzecim swoim starcie zdefektował na końcu stawki. Noty dla zawodników Metaliki Recycling Kolejarza Rawicz: Keynan Rew 2. Zdecydowanie najsłabsze ogniwo po stronie gospodarzy. Zapunktował tylko po zwycięstwie nad Rachubikiem i Chmielem. Po młodym Australijczyku spodziewano się więcej. Był nerwowy na starcie, bowiem raz został wykluczony za dwa ostrzeżenia na starcie. Miał dużo lepsze dni w trakcie swojej krótkiej kariery. Damian Baliński 5+. W rundzie zasadniczej stracił tylko punkt, a następnie start w biegu nominowanym oddał juniorowi. Doświadczony zawodnik jest liderem nie tylko na torze, ale również w parkingu. To wzór do naśladowania, jest przykładem dla tych młodych żużlowców. W sobotę raz obejrzał plecy Seiferta-Salka, choć długo tasował się z Duńczykiem. Komplet był w zasięgu. Kacper Pludra 5. Duże słowa uznania dla młodzieżowca Fogo Unii Leszno. W Metalice Recycling Kolejarzu ostatnio startuje jako senior i w wieku 19 lat zdobywa dwucyfrowe wyniki. Ten mecz zakończył z 10 "oczkami". Zapewne byłoby ich więcej, ale raz zgarnął wykluczenie za dotknięcie taśmy. W najniższej klasie rozgrywkowej może pokonać każdego. Szymon Szlauderbach 3. Rewelacyjny pierwszy wyścig, później w jego jeździe brakowało błysku. A może to goście byli zbyt silni? Fakt jest taki, że wywalczył 9 punktów, ale w swojej karierze kilka razy wykręcił jeszcze lepszy wynik. Na początku spotkania był lepszy m.in. od mającego ekstraligowe aspiracje Marcusa Birkemose. Damian Dróżdż 2+. Bardzo przeciętny występ. Tak naprawdę to na miarę oczekiwań pojechał tylko w swoim drugim wyścigu, który wygrał. W pozostałych się męczył, ale w biegu trzynastym przyjechał do mety przed Woelbertem. W biegu nominowanym zastąpił go młodzieżowiec, bo losy meczu były już rozstrzygnięte. Krzysztof Sadurski 4. Dwa indywidualne zwycięstwa na początek, ale rywalem godnym odnotowania był tylko Lars Skupień. Jechał dobrze i pewnie. Trener Roman Jankowski - mimo zera trzecim wyścigu - postawił na niego w wyścigach nominowanych kosztem Dróżdża. Nabiera doświadczenia, gdyż w 2. Lidze Żużlowej rzadko zdarzają się łatwe gonitwy. Damian Ratajczak 3+. Kolejny junior, który rozpoczął spotkanie od dwóch podwójnych wygranych. Ratajczak w przeciwieństwie do Sadurskiego dojeżdżał do mety po "dwójki" z bonusami. Następnie tak kolorowo nie było, pojawiła się tendencja spadkowa. Szkoleniowiec chętnie korzystał z 16-latka. Pięć startów to doskonały tego przykład. Nowy program o Euro - codziennie na żywo o 12:00 - Sprawdź! Nie możesz oglądać meczu? - Posłuchaj na żywo naszej relacji!