MSC WOLFE WITSTOCK Steven Mauer 3. Miał już nie jeździć w tym sezonie, a tymczasem zdołał nawet wygrać wyścig. W kolejnych biegach spełnił swoje zadania, choć wyraźnie gasł. Matic Ivacic 3. Zaczął i skończył źle, ale w środkowej fazie zawodów spisywał się solidnie. Potrafił pokonać niezłych rywali, choć przegrał też z Łobodzińskim. Zabrakło mu skuteczności przez cały mecz. W ważnym momencie stanął na wysokości zadania, dzięki czemu Wolfe wygrało jeden z dwóch biegów w meczu. Celine Liebmann bez oceny. Zawodniczka nie wzięła udziału w meczu. Marcin Jędrzejewski 3. Na pewno najlepszy występ w sezonie, choć nie ma się czym zachwycać. W porównaniu do wcześniejszych spotkań tym razem Jędrzejewski potrafił przywozić punkty na przeciwnikach. Max Dilger 2+. Zdobył kilka punktów dla zespołu, ale na swoim torze nie wygrał żadnego wyścigu. Przede wszystkim był wolny na trasie. Nie wykorzystywał dobrych startów i tracił pozycje. Lukas Baumann 3+. Niby zrobił najwięcej punktów w zespole, ale w zasadzie w pokonanym polu zostawił tylko juniorów i Brzozowskiego. W biegu juniorskim przegrał zresztą z Łobodzińskim, któremu później się zrewanżował. Erik Bachhuber 3. Potrafił postraszyć seniorów. Miał sporo pracy i jakoś się z niej wywiązał. Wziął udział w podwójnym zwycięstwie, choć po defekcie Kudriaszowa było ono łatwe do osiągnięcia. OK BEDMET KOLEJARZ OPOLE Kamil Brzozowski 2+. Męki z Bachhuberem, z seniorów pokonał tylko Mauera. Gospodarze nabili na nim trochę punktów. Potwierdził, że ten sezon zdecydowanie nie należy do niego. Andriej Kurdiaszow 1. Jedno zwycięstwo go nie ratuje. Zaczął od totalnej klęski, a zakończył mecz dwoma defektami. Zawodnik, który miał być liderem, nie może tak przygotować się do spotkania, by kończyć biegi już na starcie. Jacob Thorsell 4. Zdarzyła mu się wpadka, ale poza tym to był dobry występ. W trzech biegach nieuchwytny. Zrobił, co do niego należało. Mads Hansen 6. Duńczyk pojechał świetne zawody. Był bardzo szybki i umiał z tego korzystać. Gdy już się rozpędził, nie pozostawiał rywalom złudzeń. Znakomity występ. Oskar Polis 6. Dokładnie jak powyższy. Nie ma się co rozwodzić - to był perfekcyjny mecz w jego wykonaniu. Kacper Łobodziński 3. Zrobił, co miał. Wygrał bieg juniorski, w kolejnym starcie porażkę z Baumannem odbił sobie przywożąc Ivacicia. Marcel Krzykowski 1. Nie miał nic do zaoferowania. Wolny, słaby. Punkt przywieziony "na trupie".