TRANS MF LANDSHUT DEVILS Kai Huckenbeck 4+. Cały jego występ naruszyła wpadka w siódmym biegu. Poza tym Niemiec wywiązał się z roli lidera. Potrafił wyprzedzić na dystansie, choć tor tego nie ułatwiał. Valentin Grobauer 2+. Początek miał niezły. Potem gasł z każdym wyścigiem. Zakończył mecz zerem. Ponownie nie dał wiele drużynie. Martin Smolinski 4. Słabo zaczął, dobrze skończył. W drugiej części zawodów jeździł zgodnie z oczekiwaniami. Na minus "zespół niespokojnych rąk" - Smolinski dostał dwa ostrzeżenia za ruchy przy starcie. Michael Haertel 3+. Bardzo dobry początek i dalsza niemrawa postawa. Na razie Niemiec nie przeskakuje pewnego poziomu. Z drugiej strony zawsze pokonał jakiegoś przeciwnika. Dimitri Berge 5. Kapitalny przez znaczną część zawodów. Jak trzeba było, atakował i te ataki były skuteczne. W końcówce dwa razy pokonał go Łęgowik, ale wtedy Diabły miały już wynik pod kontrolą. Norick Bloedorn 3. W wyścigu młodzieżowym bezkonkurencyjny. Potem przyjechał za Rolnickim i Majcherem. Dorobek większy, bo zdobył dwójkę już po biegu. Bloedorn już tak nie zachwyca, choć swoje robi. Mario Niedermeier 1. W biegu juniorskim dał się pokonać tuż przed metą. Punkty przywiezione tylko z powodu wykluczeń. Zresztą jego strata do Łęgowika w tym biegu była ogromna. 7R STOLARO STAL RZESZÓW Adrian Cyfer 2+. Klub ściągnął go po "trójki". Nie zrobił tym razem ani jednej, ponadto dwa razy przyjechał bez punktu. Zdecydowanie musi się poprawić. Dawid Stachyra 1. Pokonanie Niedermeiera to żadna sztuka. Nawet trener widział słabość zawodnika, przez co zastępował go juniorami. Karol Baran 3+. Udany powrót po długiej przerwie. Baran długo sprawiał, że wynik pozostawał sprawą otwartą. Niepotrzebnie złapał wykluczenie. W końcówce zgasł. Oprócz niezłego występu zapamiętany przez ostre wymiany z Berge. Patryk Rolnicki 2. Pokonał Bloedorna, a potem pojechał słabo. Więcej szans nie dostał i chyba nie zanosi się, by w następnym meczu się pojawił. Hubert Łegowik 5. Lider Stali. Potwierdził niedowiarkom, że może dać drużynie dużo jakości. Poza pierwszym biegiem bardzo konkurencyjny dla rywali. Zapracował sobie na spokój, jeśli chodzi o miejsce w składzie. Mateusz Majcher 3. Najpierw do końca nacisnął Niedermeiera, potem sensacyjnie wygrał wyścig. Na tym zdobycz się skończyła, ale i tak widać było progres. Na pewno pozytywnie zaskoczył, dlatego dostał aż cztery szanse. Dawid Rempała 3. Zaskakująco przewiózł Grobauera i Huckenbecka w jednym biegu. Później tak kolorowo nie było. Kilka błędów na trasie popełnił, ale nie dziwił fakt, że trener woli stawiać na niego niż Rolnickiego i Stachyrę. Nowy program o Euro - codziennie na żywo o 12:00 - Sprawdź! Nie możesz oglądać meczu? - Posłuchaj na żywo naszej relacji!