Caritas to katolicka organizacja charytatywna, która od dłuższego czasu działa także w Polsce. Wspiera potrzebujących w szerokim tego słowa zakresie. Marcin Majewski postanowił zatem spróbować w życiu czegoś kompletnie odmiennego niż robił wcześniej. Jeszcze rok temu był szefem żużla w Canal Plus, miał wpływ na wiele ważnych kwestii, ale potrafił też budzić kontrowersje. Pod koniec sezonu bardzo zyskał w oczach wielu kibiców, kiedy to na wizji w trakcie programu ostro starł się z Tomaszem Dryłą, zarzucając mu działanie na szkodę własnej branży. Dryła - będący dziennikarzem - miał pretensje do kolegów po fachu o to, że zdradzają kulisy transferów jeszcze przed rozpoczęciem okna, a nawet w trakcie sezonu. Majewski zapytał go, czy zatem media mają w ogóle nie pisać o tym, co kibiców interesuje najbardziej. Stwierdził też, że Dryła jest naiwny, wierząc w ustalanie barw klubowych na kolejny rok dopiero w trakcie okna transferowego. Wszyscy bowiem dobrze wiedzą, że wówczas jest już "pozamiatane". Czy Marcin Majewski wróci do żużla? Pytanie postawione powyżej ciekawi wielu kibiców, bo przecież pochodzący z Krosna dziennikarz od najmłodszych lat ma styczność z czarnym sportem. Tego nie da się po prostu odstawić na bok, to ma się we krwi. Być może jednak Marcin Majewski postanowił trochę od tego odpocząć, nabrać dystansu i świeżego spojrzenia. Praca przy żużlu potrafi dać w kość, niezależnie od tego czy jest się dziennikarzem, mechanikiem czy nawet zawodnikiem. Majewski z pewnością też co nieco o tym wie, bo miał okazję się przekonać na własnej skórze. Trzeba też zauważyć, że odchodzenie (nawet na jakiś czas) od żużla w stu procentach jest tu rzadkością. Najczęściej osoby pracujące przy tym sporcie, gdy wyczerpie się formuła poprzedniej roboty, szukają innych w tej samej branży. Zawodnicy zostają mechanikami, mechanicy menedżerami, dziennikarze dyrektorami klubów itd. Majewski postanowił zawodowo na pewien czas odsunąć się cień. Prywatnie jednak z pewnością nadal będzie przy tym sporcie, bo oprócz bycia dziennikarzem - jak praktycznie każdy w tym środowisku - jest także zwyczajnie fanem tego sportu.