W ostatnich latach słynny Drużynowy Puchar Świata zastąpiły zawody Speedway of Nations, często krytykowane. W tym turnieju szansę na zwycięstwo miało znacznie więcej zespołów niż w DPŚ. Wystawić pięciu mocnych mogło raptem kilka krajów, ale już dwóch to nie był taki problem. I tak oto rywalizację wygrali na przykład Brytyjczycy, którzy we wcześniejszej formule nie mieliby większych szans. Trójką Lambert - Bewley - Woffinden załatwili jednak wszystkich. Co ciekawe, nigdy w historii Speedway of Nations nie wygrali prawie za każdym razem typowani do roli faworyta Polacy. Bardzo blisko byli dwa lata temu, kiedy to w kluczowym momencie upadek zaliczył Maciej Janowski i ostatecznie wygrana powędrowała do wspomnianych Brytyjczyków. Jakoś biało - czerwoni nie mieli szczęścia do tych zawodów, dlatego nad Wisłą tak tęsknili za DPŚ. Wielkie święto we Wrocławiu. Znamy obsadę Doczekaliśmy się. Pod koniec lipca we Wrocławiu kolejna edycja Drużynowego Pucharu Świata. Faworytami oczywiście znów będą Polacy, którzy jednak tym razem nie mają aż takich pewniaków. Swoje jedzie Zmarzlik, a poza nim mamy zawodzących w lidze: Janowskiego i Dudka oraz Kołodzieja, który w rywalizacji międzynarodowej wypada blado, co potwierdziły eliminacje do GP rozegrane w Debreczynie. Tak czy inaczej na swojej ziemi Polacy będą jechać o złoto. A z kim pojadą w finale? Tego dowiemy się po zawodach półfinałowych, zaplanowanych na wtorek i środę. Kilka godzin temu poinformowano o tym, kto w których zawodach weźmie udział. Rywalizacja zapowiada się bardzo ciekawie, bo żaden z półfinałów nie ma stuprocentowego faworyta. Półfinały Drużynowego Pucharu Świata 2023: Pierwszy półfinał: Czechy, Niemcy, Szwecja, Wielka Brytania Drugi półfinał: Australia, Dania, Finlandia, Francja