Walka o pierwszą szóstkę w Łodzi była zażarta. Spośród czterech zawodników z 9 punktami tylko dwóch uzyskało awans do wyścigu ostatniej szansy. Smakiem musieli się obejść Piotr Pawlicki i Szymon Woźniak. Sytuacja była na tyle bliska, że zadecydował ranking IMP, w którym Piotr Pawlicki zajmował najniższą lokatę spośród zawodników mających 9 punktów i tyle samo trójek, dwójek, jedynek i zerówek. Trudno powiedzieć jednak dlaczego Bartłomiej Kowalski miał wyższą pozycję w rankingu IMP niż Piotr Pawlicki. Bezpośredni awans do finału uzyskali z kolei Bartosz Zmarzlik oraz Patryk Dudek. Nieoczekiwanie bieg barażowy zwyciężył Bartłomiej Kowalski, a stawkę finału uzupełnił Maciej Janowski. W finale Patryk Dudek startujący z pola A nie dał żadnych szans rywalom i przywiózł za swoimi plecami kolejno Zmarzlika, Kowalskiego i Janowskiego. Kibice Falubazu mają powody do zmartwień. Leszczynianie wstrzymali oddech Pierwszy finał IMP w Łodzi to nie tylko indywidualna rywalizacja w mistrzostwach Polski, ale także korespondencyjny pojedynek Falubazu Zielona Góra z Fogo Unią Leszno. To właśnie te dwa zespoły w najbliższą niedzielę spotkają się w "meczu o utrzymanie". Oczy kibiców tych zespołów skierowane były w szczególności na wracającego po kontuzji Janusza Kołodzieja. - Janusz Kołodziej tak naprawdę dopiero zaczyna sezon, a Piotr Pawlicki już czwarty raz startuje w tym tygodniu - mówił na antenie Canal+ Sport 5 Krzysztof Cegielski, ekspert Canal+. Kołodziej nie tylko wrócił na tor, ale kiedy "wjechał" się w zawody, potrafił zwyciężać. Kołodziej po nieudanym starcie, jeśli ktoś mu pokazał koło, jechał asekuracyjnie, co jest zrozumiałe zważywszy na powrót po kontuzji. Kibiców Falubazu martwić może postawa Jarosława Hampela, który jest liderem Falubazu. Hampel zgromadził na swoim koncie zaledwie 6 punktów. Piotr Pawlicki z kolei słabo zaczął. Dopiero pod koniec zawodów znalazł odpowiednie ustawienia na łódzki tor i wygrał dwa ostatnie swoje wyścigi. Z kolei jego brat, Przemysław potrafił pozytywnie zaskoczyć, jak w trzeciej serii startów, kiedy przywiózł za swoimi plecami Bartosza Zmarzlika. Należy podkreślić także słabą postawę Jarosława Hampela, który jest liderem zielonogórskiego klubu. Oddech wstrzymali leszczynianie, nie tylko oglądając każdy wyścig z udziałem Janusza Kołodzieja, ale także oglądając 15. bieg. Piotr Pawlicki wszedł na drugim łuku pod Krzysztofa Buczkowskiego, który upadł na tor. Nie zdążył go minąć Bartosz Smektała. Leszczynianin najechał na Buczkowskiego i poleciał na bandę niczym kukła. Choć całe zdarzenie wyglądało fatalnie, skończyło się tylko na strachu. Kolejna kontuzja zawodnika Fogo Unii Leszno to byłoby przegięcie. Blamaż na trybunach, ciekawie na torze Niestety od wielu lat prestiż indywidualnych mistrzostw Polski na żużlu spada. Podjęta przez kilkoma laty próba odbudowania prestiżu tych zawodów, poprzez ich ubranie w nową otoczkę telewizyjną, a także poprzez stworzenie cyklu zawodów o miano najlepszego Polaka na żużlu nie działa. Na trybunach łódzkiego stadionu, który na co dzień nie gości najlepszych żużlowców w Polsce, zasiadło zaledwie około pięciu i pół tysiąca kibiców. Za to nie można narzekać na brak walki na dystansie. Łódzki tor po raz kolejny udowodnił, że zasługuje na miano jednego z najbardziej atrakcyjnych do wyścigów torów. Dobrą robotę zrobili także organizatorzy, szykując nawierzchnię bezpieczną, która sprzyjała walce. Klasyfikacja: Patryk Dudek 15 (3, 2, 3, 1, 3, 3)Bartosz Zmarzlik 15 (3, 3, 2, 3, 2, 2)Bartłomiej Kowalski 10 (2, 1, 0, 3, 3, 1)Maciej Janowski 10 (2, 3, 1, 2, 2, 0)Przemysław Pawlicki 10 (1, 2, 3, 2, 2)Dominik Kubera 9 (0, 3, 2, 3, 1)Piotr Pawlicki 9 (2, 0, 1, 3, 3)Szymon Woźniak 9 (3, 2, 2, 1, 1)Kacper Woryna 8 (2, 3, 1, 2, D)Janusz Kołodziej 8 (1, 1, 3, 0, 3)Bartosz Smektała 7 (1, 2, 1, 2, 1)Jarosław Hampel 6 (3, 0, 2, 0, 1)Paweł Przedpełski 5 (1, 1, 0, 1, 2)Tomasz Gapiński 4 (0, 1, 3, 0, 0)Robert Chmiel 1 (0, 0, 0, 1, 0)Krzysztof Buczkowski 0 (0, 0, 0, w, 0) Bieg po biegu: Woźniak, Kowalski, Kołodziej, ChmielHampel, Pi. Pawlicki, Przedpełski, Gapiński Zmarzlik, Woryna, Smektała, KuberaDudek, Janowski, Prz. Pawlicki, BuczkowskiKubera, Dudek, Kołodziej, Pi. PawlickiJanowski, Smektała, Kowalski, HampelWoryna, Prz. Pawlicki, Przedpełski, ChmielZmarzlik, Woźniak, Gapiński, BuczkowskiKołodziej, Hampel, Woryna, BuczkowskiPrz. Pawlicki, Zmarzlik, Pi. Pawlicki, KowalskiGapiński, Kubera, Janowski, ChmielDudek, Woźniak, Smektała, PrzedpełskiZmarzlik, Janowski, Przedpełski, KołodziejKowalski, Woryna, Dudek, GapińskiPi. Pawlicki, Smektała, Chmiel, Buczkowski (w)Kubera, Prz. Pawlicki, Woźniak, HampelKołodziej, Prz. Pawlicki, Gapiński, SmektałaKowalski, Przedpełski, Kubera, BuczkowskiDudek, Zmarzlik, Hampel, ChmielPi. Pawlicki, Janowski, Woźniak, Woryna (d) Wyścig dodatkowy: Kowalski, Janowski, Prz. Pawlicki, Kubera Finał: Dudek, Zmarzlik, Kowalski, Janowski