Orlen Oil Motor Lublin był faworytem niedzielnego starcia z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa i nie zawiódł oczekiwań swoich kibiców. Od pierwszej serii startów goście kontrolowali przebieg spotkania, a liderzy mistrzów Polski bez większego problemu zwyciężali swoje wyścigi. Po czterech biegach Motor prowadził 15:9, a różnica byłaby jeszcze większa, gdyby sędzia zawodów wykluczył z pierwszego wyścigu Kacpra Worynę. Wydawało się, że Polak przekroczył wewnętrzną linię toru dwoma kołami. Sędzia postanowił zlitować się nad Woryną i zapisać przy jego nazwisku punkt z bonusem. Goście mieli też pecha, bo w czwartym wyścigu Wiktor Przyjemski zanotował defekt po starcie, a to poskutkowało pierwszym biegowym zwycięstwem Włókniarza. Para Drabik - Ludwiczak pokonała 4:2 osłabionego brakiem partnera, Mateusza Cierniaka. Kłopoty Leona Madsena. Starty są jego zmorą. Długo czekał na zwycięstwo Od zawsze Leon Madsen uchodził za zawodnika, który doskonale startuje. Od początku bieżącego sezonu wyjścia spod taśmy są bolączką duńskiego mistrza, co przekłada się na wynik drużyny. W pierwszych dwóch startach kapitan Włókniarza Częstochowa przyjeżdżał na trzeciej pozycji, nieskutecznie atakując rywali na dystansie. Bez swojego lidera częstochowianie nie mogą nawet marzyć o zwycięstwie meczowym. To pokazywał wynik po drugiej serii startów, bo mistrzowie Polski na swoim koncie mieli już 26 punktów, przy zaledwie 16 punktach gospodarzy. Przełamanie Madsena przyszło dopiero w ósmym wyścigu. Choć Duńczyk stał na korzystnym polu A, to i tak przegrał start z Fredrikiem Lindgrenem, ale Szwed na pierwszym łuku odsunął się od krawężnika, nie zdołał założyć lidera gospodarzy i przez to na wyjściu z pierwszego łuku Madsen ustawił wyścig pod siebie. Kiedy tylko Leon Madsen wygrał bieg, serię startów wygrał także Włókniarz, choć wciąż Motor miał spotkanie w pełni pod kontrolą. Zmarzlik i Kubera jeździli w innej lidze Mecz był nudny, bo wynik nie trzymał w napięciu. Liderom Włókniarza trudno było w ogóle nawiązać walkę z Dominikiem Kuberą i Bartoszem Zmarzlikiem. Reprezentanci Polski dali dobry sygnał kibicom przed nadchodzącym Grand Prix Polski w Warszawie. Obaj byli genialni i nie do złapania na dystansie. I Zmarzlik i Kubera już po wyjściu z pierwszego łuku pewni byli zdobycia trzech punktów. Sytuacja zmieniła się dopiero w czwartej serii startów, kiedy w końcu należycie swój sprzęt do warunków na torze dopasował Leon Madsen. Dominik Kubera nie był w stanie pokonać Duńczyka, który startował w biegu 11. w ramach rezerwy taktycznej. Podobnie Bartosz Zmarzlik, który choć po starcie był lepszy od Duńczyka w 13. biegu, już na drugim okrążeniu musiał uznać wyższość kapitana gospodarzy. Przed biegami nominowanymi goście prowadzili 42:36 i tylko perfekcyjne dwa wyścigu Włókniarza mogły uratować podopiecznych Janusza Ślączki przed porażką. Tak się nie stało, a Motor zamknął mecz już w 14. biegu. Krono-Plast Włókniarz Częstochowa - Orlen Oil Motor Lublin 39:51 Włókniarz Częstochowa: 39 9. Mikkel Michelsen 8+1 (2, 1*, 2, 1, 2) 10. Maksym Drabik 6 (3, 2, 1, 0, 0) 11. Kacper Woryna 7+2 (1*, 1*, 2, 3, 0) 12. Mads Hansen 3+1 (0, 2, 1*, -) 13. Leon Madsen 12 (1, 1, 3, 3, 3, 1) 14. Szymon Ludwiczak 2 (0, 1, 1) 15. Kajetan Kupiec 1 (1, 0, 0) 16. Kacper Halkiewicz Motor Lublin: 51 1. Dominik Kubera 14 (3, 3, 3, 2, 3) 2. Jack Holder 7+2 (2*, 2*, u, 2, 1) 3. Fredrik Lindgren 10 (0, 3, 2, 2, 3) 4. Mateusz Cierniak 2 (2, 0, 0, 0) 5. Bartosz Zmarzlik 12+2 (3, 3, 3, 1*, 2*) 6. Wiktor Przyjemski 3 (3, d, 0) 7. Bartosz Bańbor 3+2 (2*, 0, 1*) 8. Bartosz Jaworski Bieg po biegu: 1. Kubera, Michelsen, Woryna, Lindgren 3:3 2. Przyjemski, Bańbor, Kupiec, Ludwiczak 1:5 (4:8) 3. Zmarzlik, Holder, Madsen, Hansen 1:5 (5:13) 4. Drabik, Cierniak, Ludwiczak, Przyjemski (d) 4:2 (9:15) 5. Lindgren, Hansen, Woryna, Cierniak 3:3 (12:18) 6. Kubera, Holder, Madsen, Kupiec 1:5 (13:23) 7. Zmarzlik, Drabik, Michelsen, Bańbor 3:3 (16:26) 8. Madsen, Lindgren, Ludwiczak, Cierniak 4:2 (20:28) 9. Kubera, Michelsen, Drabik, Holder (u) 3:3 (23:31) 10. Zmarzlik, Woryna, Hansen, Przyjemski 3:3 (26:34) 11. Madsen, Kubera, Michelsen, Cierniak 4:2 (30:36) 12. Woryna, Holder, Bańbor, Kupiec 3:3 (33:39) 13. Madsen, Lindgren, Zmarzlik, Drabik 3:3 (36:42) 14. Lindgren, Michelsen, Holder, Drabik 2:4 (38:46) 15. Kubera, Zmarzlik, Madsen, Woryna 1:5 (39:51)