To jest niezwykle trudny sezon dla Bartosza Zmarzlika. Polak przez praktycznie całe zmagania boryka się z prędkością swoich motocykli. Bardzo często dokonuje tych rezultatów samym sobą, czyli niebagatelnymi umiejętnościami, które posiada. Choć 29-latkowi było aż tak ciężko, to nie został zrzucony przez nikogo z tronu. Żaden z rywali nie potrafił wykorzystać kłopotów naszego reprezentanta. Znamienne jest to, że już w Vojens przyklepał piąte mistrzostwo. Wszystkie złote medale zdobył zaledwie w ciągu sześciu lat. Nieciekawa sytuacja pozostałych Polaków Kolorowo nie jest jednak, jeśli spojrzymy na resztę reprezentantów. Wielce prawdopodobne, że żaden z nich nie utrzyma się w cyklu. Najbliżej tego jest Dominik Kubera, będący na ósmej pozycji z 88 punktami. Do szóstego, kontuzjowanego Mikkela Michelsena traci trzynaście punktów, a przed nim znajduje się jeszcze Jack Holder, który do Duńczyka ma stratę tylko czterech punktów. Dużo gorzej wygląda sytuacja Szymona Woźniaka. Zawodnik ebut.pl Stali Gorzów jest trzynasty z 56 punktami. Ostatnie rundy nie były dla niego szczęśliwe. Za swoimi plecami ma tylko jednego zawodnika, który wziął udział w tej samej liczbie zawodów. To Czech Jan Kvech, który nie wydaje się żadnym zagrożeniem. Klasyfikacja generalna Grand Prix przed ostatnią rundą: 1. Bartosz Zmarzlik 1592. Robert Lambert 1373. Fredrik Lindgren 1274. Martin Vaculik 1145. Daniel Bewley 1116. Mikkel Michelsen 101----7. Jack Holder 978. Dominik Kubera 889. Leon Madsen 7610. Andrzej Lebiediew 7511. Max Fricke 6412. Kai Huckenbeck 5813. Szymon Woźniak 5614. Jason Doyle 4715. Maciej Janowski 4616. Jan Kvech 41