Młody zawodnik nie jest pewnym punktem w szeregach trenera Piotra Żyto. Poza tym jego ekipa w dotychczasowych potyczkach zdołała wygrać tylko raz, ulegając dwukrotnie na wyjazdach - w Bydgoszczy i Lesznie. O ocenę pierwszych występów i przyczyny niepowodzeń spytaliśmy samego Mateusza Szczepaniaka. Jak oceniasz w swoim wykonaniu początek tego sezonu? Na razie nie jest najlepiej. Myślę, że wyniki mogłyby być zdecydowanie lepsze. W ostatnim meczu w Lesznie pierwsze biegi wyglądały jeszcze nienajgorzej, ale potem nie byłem w stanie dorównać rywalom pod taśmą. Uciekali do przodu i niewiele mogłem zrobić. Wiesz co musisz zmienić, by poprawić to, co zawodzi? Trudno dokładnie to określić. Z pewnością na początku jest zdecydowanie za mało jazdy. Odjechaliśmy mecze w Anglii, a teraz właściwie mamy tylko trening w piątek i ligę w niedzielę. Nie ma kiedy pojeździć i wypróbować sprzętu. Myślę, że to jest przyczyną. O miejsce w składzie rywalizujesz z Edwardem Kennettem. Kolega z Włókniarza prezentuje się nieźle zarówno w Polsce, jak i na Wyspach Brytyjskich... Kennett to dobry zawodnik. W drugiej rundzie Ekstraligi dobrze pojechał w Bydgoszczy. Jest to zawodnik na wysokim poziomie. Wiadomo jednak, że ma ligę angielską dwa razy w tygodniu, poza tym przyjeżdża do Polski. W związku z tym ma jazdy naprawdę sporo, a to daje efekty. Włókniarz w Lesznie przegrał zdecydowanie, ale tydzień wcześniej w Bydgoszczy zwycięstwo daliście sobie wydrzeć praktycznie w ostatniej chwili? We wszystkim przeszkodził upadek Sebastiana Ułamka. Sebastian jechał i właściwie nie ponosi żadnej winy - chciał się położyć, żeby nie wpaść na Krystiana Klechę i skończyło się na kontuzji, która sprawiła, że dalej nie mógł startować. To była największa przyczyna porażki. Poza tym Greg Hancock rzecz jasna jechał swoje i starał się jak mógł, ale trochę mu nie wyszło. Bydgoszczanie zmobilizowali się i wygrali. Sezon dopiero się rozkręca. Jakie są twoje plany na najbliższe tygodnie? Muszę jak najwięcej pojeździć. Wiem, że tego potrzebuję. Konieczna jest próba nowych rozwiązań, testy silników, bo tylko tak może być lepiej. Rozmawiał: Konrad Chudziński