Falubaz Zielona Góra swoimi odważnymi ruchami transferowymi na dobre rozhulał żużlową giełdę. Kluby nie mogą dłużej czekać i ruszają na łowy, bo za chwilę może być za późno. Tradycyjnie w cenie będą zawodnicy w kategorii U-24, bo tych prezentujących odpowiedni poziom wielu nie ma. Saga transferowa z zawodnikami U-24 Wystarczy wspomnieć tylko, że w tym roku tę kategorię wiekową kończą tacy zawodnicy jak Jan Kvech, Jakub Miśkowiak, czy Wiktor Lampart. Nazwisko tego ostatniego jest problemem dla Włókniarza Częstochowa, który w związku z tym musi szukać jakiejś sensownej alternatywy. Nie można wykluczyć, że klub spod Jasnej Góry zdecyduje się zaryzykować i skusi dobrego znajomego trenera Mariusza Staszewskiego. Chodzi o Jakuba Krawczyka, obecnie zawodnika Sparty Wrocław. Aktualny Młodzieżowy Indywidualny Mistrz Polski za rok kończy wiek juniora i będzie musiał szukać sobie nowego pracodawcy. W Sparcie raczej nie zostanie, bo tam pozycja U-24 zarezerwowana jest dla Bartłomieja Kowalskiego. Krawczyk z pewnością będzie preferował starty w PGE Ekstralidze. Raz, że może zarobić wielką kasę, a dwa to będzie dla niego duża szansa rozwoju. Już jako junior udowadniał nie raz, że potrafi skutecznie walczyć z seniorami. Obecnie leczy kontuzję, a jego absencja jest sporą stratą dla wicemistrzów Polski. Staszewski i Krawczyk to znany duet Poza wszystkim trener Staszewski ma we Włókniarzu bardzo wysokie notowania. Zanotował świetne wejście do Częstochowy i już pokazuje, że ze średniej jakości materiału potrafi zrobić świetny wynik. Najlepszym tego przykładem są młodzieżowcy, którzy w tym roku prezentują się o niebo lepiej niż w poprzednich sezonach. Zresztą Krawczyk to dobry znajomy Staszewskiego. To pod jego okiem łapał pierwszy szlify w żużlu za czasów współpracy w Ostrowie Wielkopolskim. Dla Jakuba fakt ponownej pracy z tym szkoleniowcem mógłby być bardzo kuszący. Wielu zawodników słabo radziło sobie po zakończeniu wieku juniora, więc miałby okazję trafić pod skrzydła osoby, która go dobrze zna, rozumie i potrafi pomóc. Obaj panowie mogliby stworzyć bardzo ciekawy duet.