Zaskakujący transfer polskiego klubu? To byłby absolutny hit
Kariera Ryana Douglasa w ostatnich dwóch latach gwałtownie przyśpieszyła. Australijczyk w Metalkas 2. Ekstralidze fantastycznie się rozwija, a jego wyniki budzą ogromny podziw. Napakowane gwiazdami zaplecze nie przeszkadza mu w osiąganiu dobrych rezultatów. Ten sezon potwierdza, że zeszłoroczne wyniki nie były dziełem przypadku. Według naszych ustaleń istnieje wielka szansa, że w następnym sezonie zobaczymy "Kangura" w PGE Ekstralidze. Interesują się nim najlepsi.
Krono-Plast Włókniarz Częstochowa w tym sezonie pozytywnie zaskakuje. Drużyna charakteryzuje się walecznością i wynikami powyżej oczekiwań. Szczególnie dobre wrażenie sprawia Piotr Pawlicki, który jedzie kapitalny sezon. Juniorzy także wygląda lepiej, widać, że trener Mariusz Staszewski dał wiele dobrego tej drużynie.
Ryan Douglas trafi do PGE Ekstraligi?
Jak wynika z naszych ustaleń, istnieje spora szansa na to, że Ryan Douglas trafi do PGE Ekstraligi. Ośrodki ekstraligowe monitorują rozwój Australijczyka. Mocno jego usługami ma być zainteresowany Krono-Plast Włókniarz Częstochowa. To byłoby spore ryzyko, ale ten ruch mógłby okazać się prawdziwym hitem transferowym. Byłby z pewnością solidną opcją, by ewentualnie zastąpić Madsa Hansena.
Ryan Douglas na zapleczu udowadnia, że jest zawodnikiem bezkonfliktowym, potrafi jechać parą, ale też skutecznie punktować. W ostatnich latach sporo ośrodków zaryzykowało zawodnikami z zaplecza, np. Rasmus Jensen, Anders Thomsen, Mikkel Michelsen, Brady Kurtz czy Michael Jepsen Jensen. Każdy z nich wypalił, więc to pokazuje, że warto ryzykować. Można za komfortową cenę ściągnąć zawodnika, który będzie ważnym ogniwem drużyny.
Jak może wyglądać skład Włókniarza Częstochowa?
Jakiś czas temu informowaliśmy, że szeregi klubu może zasilić Jakub Krawczyk. Młodzieżowiec miałby wtedy pełnić rolę U24. Kluczem dla ekipy Włókniarza będzie zatrzymanie Piotra Pawlickiego, który jest pewnym liderem klubu.
Nie wiadomo, co będzie z Jasonem Doylem. Mistrz świata ostatnio złapał kontuzję, jednak w barwach Włókniarza jedzie całkiem dobry sezon. Gdyby zatrzymać człon zespołu, to Włókniarz mógłby zbudować ryzykowną, ale ciekawą drużynę. Hipotetyczny skład Włókniarza: Pawlicki, Doyle, Douglas, Woryna, Krawczyk, Karczewski, Ludwiczak. Taka drużyna mogłaby zrobić na torze sporo szumu.
