Motor Lublin od momentu przejęcia przez Jakuba Kępę to jeden z najprężniej rozwijających się klubów w naszym kraju. Ambitny działacz najpierw w niecałe trzy lata awansował z drugiej ligi do samej PGE Ekstraligi, a następnie po kilku sezonach spędzonych w elicie wywalczył w sezonie 2021 srebrny medal drużynowych mistrzostw Polski. Co ważne, prezes nie zamierza na tym poprzestać i po sprowadzeniu Maksyma Drabika jego zespół ponownie znajduje się wśród głównych faworytów do zdobycia najcenniejszego krążka. Jakub Kępa będzie miał nowe oczko w głowie Poza sprawowaniem nadzoru nad nową żużlową potęgą, przedsiębiorca ma też na głowie kilka innych rzeczy. Jedną z nich jest ogromna inwestycja związana ze znaną siecią sklepów Lidl. - Jakub Kępa, bardziej znany jako szef klubu żużlowego, chce wybudować budynek handlowy o powierzchni 2100 metrów kw. Teren wokół ma być wyłożony kostką i ma pomieścić 88 samochodów. Będzie też pylon z logo sklepu i paczkomat - czytamy na stronie dziennikwschodni.pl. Co ciekawe, najważniejsze prace już się rozpoczęły. Jak informuje wyżej wspomniany portal, "jeszcze miesiąc temu ten teren był porośnięty drzewami i krzewami, ale już jest praktycznie ogołocony z zieleni. Kępa, który od grudnia ma prawomocne pozwolenie na budowę, dostał zgodę Ratusza na wycięcie 49 drzew, które miały "kolidować" z przyszłą inwestycją". Do pełni szczęścia prezesowi Motoru brakuje tylko odpowiedniej drogi dojazdowej. Jednak jej powstanie to tylko kwestia czasu. - Inwestycja polega na budowie drogi gminnej na odcinku od skrzyżowania ul. Zelwerowicza z ul. Staczyńskiego do placu do zawracania. Inwestor zobowiązany jest do realizacji inwestycji własnym staraniem i na własny koszt. Orientacyjny koszt to 550 tys. zł. - mówi Justyna Góźdź z biura prasowego Urzędu Miasta Lublina.