Zamieszanie w meczu polskiej ligi. Znany klub zagrał va banque
Texom Stal Rzeszów jest pierwszą drużyną, która w tym sezonie przegrała z Energą Wybrzeżem Gdańsk (41:48). Po jednym z wyścigów przedstawiciele beniaminka żużlowej Metalkas 2. Ekstraligi złożyli protest. Sędzia go przyjął i zweryfikował stan meczu. Przez to... pod koniec spotkania nie mogli zastosować rezerwy taktycznej. - Wiedzieliśmy, że gdańscy juniorzy mają opony bez homologacji - zdradził nam menedżer Paweł Piskorz. Rzeszowianie zagrali va banque, tym razem to się nie opłaciło.

Stal jest już praktycznie pewna utrzymania na zapleczu PGE Ekstraligi (taki był podstawowy cel). Do Gdańska zespół z Rzeszowa przyjechał jednak po zwycięstwo. Beniaminek bije się o play-off. Porażka w Gdańsku mocno skomplikowała sytuację podopiecznych Pawła Piskorza. - Teraz musimy patrzeć na innych, wszyscy zależy już od innych zespołów - mówi nam menedżer Stali.
Żużel. Texom Stal Rzeszów złożyła protest
Po wyścigu dwunastym - przy stanie 38:34 - rzeszowianie złożyli protest. Gdy sędzia zszedł do parku maszyn, okazało się, że junior gospodarzy - Bartosz Tyburski startuje na nieregulaminowej oponie. Otrzymał czerwoną kartkę, a także odjęto punkt zdobyty przez 19-latka w wyścigu młodzieżowym. Wynik został więc zweryfikowany na 37:34. - Wiedzieliśmy, że opony, które mają gdańscy juniorzy są bez homologacji - tłumaczy nasz rozmówca.Wybrzeże w biegu trzynastym powiększyło przewagę z trzech do pięciu punktów. Przez złożony protest w wyścigu czternastym nie mogli dokonać rezerwy taktycznej. Stal postawiła wszystko na jedną kartę, wiedząc, że na tor wyjadą: Jacob Thorssell i Nicki Pedersen. Nie wyszło. Po starcie goście prowadzili 5:1, ale na dystansie wyprzedzali ich: Niels K. Iversen oraz Joshua Pickering. Szwed ostatecznie dojechał na drugim miejscu, a utytułowany Duńczyk na czwartym.
Nagły zwrot akcji i panika w polskim klubie. Mogą stracić gwiazdę- Mieliśmy świadomość, że opony są bez homologacji, wiedzieliśmy, jaka jest sytuacja. Protest niewiele nam dał. Myśleliśmy, że po wyścigu trzynastym będzie inna sytuacja - przyznaje Piskorz.Po zawodach menedżer Wybrzeża - Eryk Jóźwiak tłumaczył, że w boksie jest jedna opona bez homologacji. Dodawał, że w transporcie musiała się zawieruszyć jedna testowa opona. Niedopatrzenie nie wpłynęło znacząco na wynik i gdańszczanie wygrali pierwszy raz w tym sezonie, minimalnie poprawiając swoje położenie w tabeli. Szanse na utrzymanie wciąż należy traktować w kategoriach cudu.












![Gole, które zachwyciły Europę! TOP 5 trafień kolejki Ligi Konferencji [WIDEO]](https://i.iplsc.com/000LW8AA752U69UG-C401.webp)