Reprezentacja Polski na czele z Karolem Ząbikiem sięgnęła w niemieckim Abensbergu po złoty medal DMŚJ. Zaledwie 4 punkty do "biało - czerwonych" stracili Anglicy, którzy sięgnęli po srebro. Brąz przypadł w udziale Czechom. "Stanowiliśmy drużynę, mieliśmy bardzo wyrównany skład i bardzo dobrze się rozumieliśmy, co było chyba kluczem do sukcesu. To jest mój trzeci złoty medal w tych rozgrywkach, ale tak naprawdę wywalczyłem tylko dwa, bowiem w pierwszych zawodach byłem rezerwowym i do dorobku drużyny nie dorzuciłem zbyt wielu punktów. To były moje ostatnie młodzieżowe zawody w karierze i cieszę się, że zakończyłem starty w gronie juniorów kolejnym sukcesem" - podsumował Karol Ząbik. Młodzieżowiec Unibaxu Toruń kończy w tym roku wiek juniorski. W pierwszej połowie września na torze w Ostrowie Wielkopolskim bronił tytułu indywidualnego mistrza świata juniorów. Niestety nie udało mu się ponownie sięgnąć po medal z najcenniejszego kruszcu, a w klasyfikacji końcowej znalazł się nawet poza podium. Z tego powodu do niedzielnego finału drużynowego podchodził zen szczególną mobilizacją. Przyniosło to spodziewany efekt i wraz z Pawłem Hlibem, Krzysztofem Buczkowskim, Mateuszem Szczepaniakiem i Adrianem Gomólskim stanął na najwyższym stopniu podium. Głównym atutem Polaków był wyrównany skład. Wszyscy punktowali na wysokim poziomie, zdobywając od 11 do 9 "oczek". Konrad Chudziński