Początkowo plany na piątkowe popołudnie były inne. To ekipa ZKŻ Kronopol miała przyjechać do Wrocławia i w treningu punktowanym zmierzyć się z zespołem Atlasu. Zielonogórzanie zrezygnowali jednak ze wspólnego ścigania. - Uznaliśmy, że zawodnicy nie są jeszcze gotowi na sparing. Poza tym tor we Wrocławiu jest ciężki i nie chcemy ryzykować - mówił w czwartek trener ZKŻ Kronopol, Aleksander Janas. Obawy zielonogórskiego szkoleniowca okazały się słuszne. Po opadach deszczu nawierzchnia Stadionu Olimpijskiego nie nadawała się do jazdy. Trener Marek Cieślak wraz ze swoimi podopiecznymi wybrał się więc do Winnego Grodu. - Nasz tor jest w ciężkim stanie, nie mogliśmy na nim potrenować przed sobotnim sparingiem. Dobrze, że w Zielonej Górze warunki do jazdy są świetne, nawet po tym, jak przeszła tu przed treningiem ulewa - przyznał po treningu Tomasz Gapiński. Zielonogórski tor chwalił także Jason Crump: - W przyszłym tygodniu czeka nas trudny mecz z Bydgoszczą, więc liczy się każda chwila na torze, szczególnie tak dobrze przygotowanym jak ten w Zielonej Górze - stwierdził były IMŚ. Z dobrze przepracowanego popołudnia zadowolony był trener wrocławian. - Cieszę się, że udało nam się tu trochę pościgać, chłopacy próbowali silniki, szukali odpowiednich przełożeń. Mogłem zobaczyć jak spisują się zagraniczni młodzieżowcy, którzy pierwszy raz przyjechali do Polski. Myślę, że nie jest źle jak na pierwszy raz. Zobaczymy jak to będzie wyglądało później - powiedział Cieślak. W sobotę wrocławscy żużlowcy znów pojawią się na torze w Zielonej Górze, gdzie stoczą z pierwszoligowym ZKŻ Kronopol towarzyski pojedynek. Początek zawodów zaplanowano na godzinę 16.15. W ekipie Atlasu zabraknie już Jasona Crumpa. Wystąpi natomiast Jarosław Hampel, który w piątek nie trenował z drużyną. Skład Atlasu na sobotni trening punktowany: 1. Jarosław Hampel 2. Nicolai Klindt 3. Tomasz Gapiński 4. brak zawodnika 5. Piotr Świderski 6. Ronnie Jamroży 7. Ricky Kling Justyna Niećkowiak, Zielona Góra