Falubaz dwa sezony spędził na zapleczu. Rok temu po nieoczekiwanym mimo wszystko wyeliminowaniu będącej na fali Abramczyk Polonii Bydgoszcz, w jeszcze bardziej nieoczekiwany sposób przegrał batalię z Cellfast Wilkami Krosno. Co się odwlecze, to nie uciecze i już w kolejnym sezonie Falubaz okazał się najlepszy. I to zdecydowanie, bo wygrał wszystkie mecze. Choć nie obyło się bez problemów, bo przecież w czerwcu w Bydgoszczy przegrywał już dziesięcioma punktami, ale ostatecznie odwrócił wynik spotkania. Teraz przed Falubazem powrót do PGE Ekstraligi. Oczywiście nikt w klubie nie chce ponownego spadku, więc ściągnięto Jarosława Hampela, Piotra Pawlickiego oraz juniorów: Krzysztofa Sadurskiego i Oskara Hurysza. Wraca także Jan Kvech. Czy to skład na utrzymanie? Wielu ma wątpliwości, ale na pewno na papierze zestawienie beniaminka wygląda lepiej niż skład Wilków 2023 czy Arged Malesy 2022. Oba te zespoły z hukiem pożegnały się z PGE Ekstraligą, choć ci drudzy bardzo dobrze zaczęli i wydawało się, że mogą namieszać. Stadion Falubazu placem budowy. Nie chcą powtórzyć błędów rywali Mamy listopad, do nowego sezonu jeszcze cztery miesiące, ale w Zielonej Górze już intensywnie pracują. Powstaje nowy park maszyn oraz trybuna dla kibiców drużyny przyjezdnej. W tym celu wyburzono stary sektor przy wejściu w drugi łuk, gdzie zawsze siedzieli goście. Park maszyn na stadionie w Zielonej Górze musi być większy i bardziej nowoczesny, bo był z nim pewien problem. Podobnie zresztą, jak w Ostrowie. Tam mieli prawdopodobnie najmniejszy w całej polskiej lidze, ale na PGE Ekstraligę musieli go rozbudować. Widać, że w Zielonej Górze pora zabrania się za prace remontowe nie jest przypadkowa. Chcą zdążyć przed rozpoczęciem treningów na torze. Właśnie na tym mocno "przejechali się" choćby w Ostrowie, gdzie prace trwały zdecydowanie za długo, do tego stopnia że rozważano pierwsze mecze w roli gospodarza na stadionie w Łodzi. Ostatecznie udało się zdążyć, ale prace remontowe zakłóciły harmonogram treningów. Jak to się skończyło, wszyscy pamiętamy.