Krajowy lider zespołu spod Jasnej Góry nie pojawi się w składzie z powodu złamania kciuka, którego doznał w ostatnim ligowym spotkaniu w Bydgoszczy. Dla ekipy Piotra Żyto jest to z pewnością duże osłabienie. Ułamek długo wahał się z podjęciem decyzji. Ostatecznie po konsultacjach z lekarzami postanowił nie ryzykować i zrezygnować z niedzielnego pojedynku. W związku z tym plastron "Lwów" założy po raz pierwszy Czech Lukas Dryml. Oprócz niego naprzeciw "Byków" stanął Lee Richardson, Antonio Lindback, Sławomir Drabik, Greg Hancock, Mateusz Szczepaniak i Edward Kenneth. Bez najlepszego Polaka w drużynie "Lwom" trudno będzie powstrzymać Unię Leszno. Gospodarze do spotkania przystępują silnie zmotywowani, bo ich celem jest wyłącznie wygrana. Częstochowianie chcieli powetować sobie porażkę w Bydgoszczy. Tymczasem w osłabionym składzie czeka ich naprawdę trudna przeprawa. Konrad Chudziński