Za nami sylwestrowe szaleństwo. Jedni ten czas spędzili za granicą na alpejskich stokach, drudzy w polskich klimatach. Każdy spędza te chwile jak chce i z kim chce. Postanowienia noworoczne? Nie uciekniemy od nich Przede wszystkim mamy wiele życzeń noworocznych. Jedni, jak co roku rzucają palenie papierosów czy innych używek, inni biorą się za odchudzanie. Co do odchudzania to sam powinienem czasami uważniej spojrzeć w lustro, bo z każdym rokiem przybywa po kilka kilogramów. Człowiek przyzwyczaja się i odkłada na później zdrowy styl życia i odmawianie sobie kulinarnych przyjemności szczególnie przed snem. Każdy z nas ma życzenia i składa je innym, ale aby życzenia się spełniły trzeba mocno pracować nad nimi. Sportowcy to wiedzą bo nie mogą nawet na chwilę zapomnieć o diecie, ćwiczeniach i zdrowym trybie życie. To daje efekty. Polityka? Towarzyszy nam wszędzie Wplatam coraz częściej do tekstów trochę, polityki ale od niej nie uciekniemy ani w codziennym życiu ani chociażby w sporcie. Jeżeli polityka idzie w parze z rozumem i demokratycznymi wartościami to można wszystko zmienić, a takie zmiany niewątpliwie się szykują. Widzimy to chociażby po TVP. Wracając do sportu to jedna z pierwszych wizyt, o którą poprosiłem nowego ministra, to będzie spotkanie władz PZM i Ekstraligi. Terminy dogramy, bo jeszcze o tym nie wspomniałem prezesom obu podmiotów. Robocze spotkanie, aby omówić naszą ukochaną dyscyplinę odbędzie się w drugiej połowie stycznia. Jest o czym rozmawiać, mimo że wiele innych dyscyplin może od nas się wiele uczyć i brać przykład. Bądźcie jak Motor i Zmarzlik W Nowym Roku życzę każdemu klubowi, aby był jak Motor Lublin. Grał o najwyższą stawkę i dawał dużo radości kibicom. Z kolei każdemu zawodnikowi życzę, aby był jak Bartek Zmarzlik. Niedościgniony profesjonalista i talent. Nam wszystkim zdrowia i wielu radości z życia nie tylko tego sportowego. Ze sportowym pozdrowieniem Poseł na Sejm RP, Robert Dowhan