Spadek gdańszczan do Krajowej Ligi Żużlowej odbił się szerokim echem. Drużyna przegrała aż 12 z 14 spotkań w sezonie 2024 i zajęła ostatnie miejsce w tabeli Metalkas 2. Ekstraligi z ogromną stratą do siódmej Texom Stali Rzeszów. O Wybrzeżu mówiło się niezbyt pozytywnie nie tylko z powodu niezadowalających wyników sportowych, było też sporo zawirowań i nieporozumień pomiędzy trzema udziałowcami. Jeszcze przed oficjalnym spadkiem Piotr Szczodrowski i Arthur Kaldynski sprzedali udziały w spółce Tadeuszowi Zdunkowi, który od kilku miesięcy samodzielnie stoi na czele klubu.W ostatnich miesiącach obawiano się, czy trójmiejski dealer samochodowy w dalszym ciągu będzie chciał wspierać finansowo klub. Sam wyrażał swoje wątpliwości w mediach (firma Grupa Zdunek gwarantowała około 50 proc. budżetu). Kibice Wybrzeża mogą być jednak spokojni o start drużyny w lidze, Gdańsk nie zniknie z żużlowej mapy. Od kilku tygodni Zdunek przygotowywał ośrodek do procesu licencyjnego i prowadził rozmowy z Miastem Gdańsk. Konieczny był sukces w tych rozmowach, ponieważ stadion w Gdańsku wymaga gruntownej modernizacji. Żużel. Wybrzeże Gdańsk uratowane. Jest deklaracja wiceprezydenta Zdunek swoje pozostanie uzależniał od dalszej współpracy z Miastem. Wpis w mediach społecznościowych wiceprezydenta Piotra Borawskiego rozwiewa wątpliwości. - Miasto Gdańsk będzie nadal wspierać klub. Przystępujemy do koniecznych remontów infrastruktury stadionu żużlowego. Czekamy również na decyzje dotyczące poziomu rozgrywek, w których będą jeździć nasi zawodnicy. Po ostatnim, dość trudnym czasie, jest w nas dużo optymizmu. Mam nadzieję, że wkrótce będziemy mogli zaprezentować wspólne działania i dobre informacje! - napisał polityk.Teraz najważniejszą kwestią do rozwiązania jest liga, w której Wybrzeże wystartuje. Mimo sportowego spadku, gdańszczanie mogą otrzymać kolejną szansę na zapleczu PGE Ekstraligi (będzie to wymagało poważniejszych działań na stadionie), na to jednak już Zdunek nie ma wpływu. Wszystko zależy od decyzji podjętych w Orle Łódź (trwa sprzedaż klubu) oraz od tego, czy licencję otrzyma Unia Tarnów lub Ultrapur Start Gniezno. Klub z pierwszej stolicy Polski ma pierwszeństwo, jeśli Unia nie zostanie dopuszczona do jazdy na drugim poziomie rozgrywkowym. Oszukali Polaków, szykuje się awantura. Czas na gwałtowną reakcję Żużel. Wybrzeże Gdańsk. Tadeusz Zdunek wybrał dyrektora zarządzającego W oczekiwaniu na rozwój wydarzeń Tadeusz Zdunek wytypował dyrektora zarządzającego klubem. Od listopada tę rolę pełnić będzie Mariusz Kędzielski, który wraca na to stanowisko po rocznej przerwie. Kędzielski uczestniczył już w spotkaniach z wiceprezydentem Piotrem Borawskim oraz Adamem Korolem, dyrektorem Biura Prezydenta ds. Sportu. - Za nami kolejne spotkanie w krótkim czasie. Czujemy zainteresowanie i wsparcie miasta, a konstruktywne rozmowy napawają optymizmem. Pierwszym konkretem jest czekająca nas tej zimy przebudowa toru. Zmiany mają podnieść atrakcyjność spotkań przy Zawodników 1 - mówi nam Kędzielski. Na konkrety w sprawie Wybrzeża kibice nie powinni długo czekać. - Kolejne informacje dotyczące przyszłego sezonu, również będą pojawiały się znacznie częściej, niż to miało miejsce na przestrzeni ostatnich tygodni. Praca, która była i jest wykonywana wymagała działania bez rozgłosu - zaznacza działacz, który powraca na stanowisko dyrektora zarządzającego gdańskim klubem. Rosjanin był o krok od powrotu do mistrzostw świata. Prztyczek w nos Polaków