Martin Vaculik 16 lat temu zaczynał przygodę na polskich torach właśnie w Krośnie. Cellfast Wilki nie miałyby nic przeciwko temu, gdyby historia zatoczyła koło. 32-latek jest w orbicie zainteresowań klubu w przypadku awansu. Wilki wiedzą, jak trafić do serca Vaculika Wilki mają zresztą klucz do serca Vaculika. Tak się składa, że Słowak i jeżdżący obecnie w Krośnie Tobiasz Musielak mają tego samego menadżera. Chodzi o panią Kingę Hepel. Z tego, co można usłyszeć w Krośnie, wynika, że Wilki chcą na przykładzie Musielaka pokazać, że są stabilnym, wypłacalnym i dobrze zarządzanym klubem. Liczą na to, że to czego doświadczy Musielak trafi do Vaculika, że pani menadżer wszystko mu przekaże. Oczywiście jakiekolwiek rozmowy z Vaculikiem są uzależnione od tego, czy uda się wejść do PGE Ekstraligi. Jeśli ten warunek nie zostanie spełniony, to żadnych negocjacji nie będzie. Z tego prostego względu, że Vaculik nie będzie zainteresowany jazdą w niższej lidze. On już teraz ma mnóstwo ofert z ekstraligowych drużyn. W ciemno można założyć, że Moje Bermudy Stal Gorzów będzie chciała przedłużyć z nim kontrakt, ale ZOOleszcz GKM Grudziądz też ma go na tapecie. Inni też, choć na razie nikt się nie wychyla. Wilki Krosno mają ambitne plany transferowe Swoją drogą, to bardzo dobrze, że Wilki mają plany i transferowe priorytety. Patryk Dudek i Vaculik, to dobre, mocne nazwisko. Już wyrwanie jednego z nich byłoby olbrzymim sukcesem. Wilki słusznie postępują, wzmacniając pozycję przetargową poprzez sprawną obsługę kontraktów na ten sezon. Jak wieść pójdzie w Polskę, to inni spojrzą łaskawym okiem na Krosno. Wilki po ewentualnym awansie będą potrzebowały jakiejś jednej gwiazdy, dobrego zawodnika U-24 i mocnego juniora. Być może wrócą tematy Jana Kvecha i Pawła Trześniewskiego. Tego drugiego Wilki chciały rok temu wypożyczyć z ROW-u na kilka ostatnich spotkań sezonu. Kvech już w Krośnie jeździł w sezonie 2021 i niewiele brakowało, by pozostał na kolejny rok. Wilki były już nawet dogadane ze Stelmet Falubazem Zielona Góra. Ostatecznie ustalenia zostały anulowane, bo Falubazowi nie udało się pozyskać Madsa Hansena.