Na scenariusz bez Bartłomieja Kowalskiego w Betard Sparcie przygotowywali się od dawna, bo przecież w klubie potrafią liczyć i doskonale wiedzieli, że podstawowemu młodzieżowcowi kończy się okres startów jako junior. Były plany, by zastąpił go któryś z wielkich 1-ligowych talentów, czyli Wiktor Przyjemski lub Jakub Krawczyk, a może obaj. Wówczas byłby to duet nie do zdarcia, zdecydowanie najlepszy w PGE Ekstralidze. Finalnie jednak nic z tego nie wyszło, choć Krawczyk był bardzo blisko. Ten żużlowiec zdecydował niemniej, że zostanie w Ostrowie. Jako że Przyjemski poszedł do Platinum Motoru Lublin (stworzy tam być może najlepszą parę ligi z Bartoszem Bańborem), to Betard Sparta została z niczym. Albo inaczej - została z bardzo młodymi chłopakami, którzy w swoim żużlowym życiu niewiele jeszcze widzieli, a już będą musieli wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności. Filip Seniuk i Kacper Andrzejewski to 16-latkowie o dużym potencjale, ale jeszcze bardzo małym doświadczeniu. A w PGE Ekstralidze potrzebni są punktujący młodzieżowcy. To ryzykowna gra. Młokosy muszą punktować od zaraz Duet juniorów Sparty stanowią zawodnicy, którzy za rok razem będą mieć 34 lata, czyli o rok mniej niż Maciej Janowski, jak na żużlowca ktoś jeszcze przecież z kategorii "junior starszy". Oczywiście nie wiek tutaj jest wykładnikiem, bo jako 17-latek wspomniany wcześniej Przyjemski notował kapitalne osiągnięcia, a rok później był najlepszym żużlowcem ligi, ale to wszystko na zapleczu elity. W PGE Ekstralidze jeździ 50 milionerów i tam o punkty szalenie trudno. A punkty juniorów są konieczne w walce o złoto. To złoto Betard Sparta w sezonie 2023 miała tak naprawdę na wyciągnięcie ręki, bo przez znaczną część rozgrywek wyglądała lepiej niż Platinum Motor Lublin, zresztą wiosną wygrała na wyjeździe u największego rywala. W kluczowej fazie sezonu wpadki zaczęli miewać liderzy, a przede wszystkim posypały się kontuzje. Był szpital do tego stopnia, że ściągnięto Charlesa Wrighta, który... także się połamał. Sparta z kretesem przegrała finał, ale za kilka miesięcy chce się odkuć. Pytanie, czy będzie to możliwe.