W piątek odbyły się kwalifikacje w formie sprintu przed Grand Prix na PGE Narodowym w Warszawie. Nikt nie przypuszczał, że w ich trakcie wybuchnie jedna wielka awantura. Całe zamieszanie rozpoczął Bartosz Zmarzlik. Sprawa była bardzo poważna. Zmarzlik, Kubera i Dudek odpadli już na początku. Wszczęła się awantura Okazało się, że treningowe przejazdy, jak i te w rywalizacji sprinterskiej zostały błędnie zmierzone. Wykazały one porażkę Zmarzlika z Janem Kvechem o 0,03 sekundy. Polak jednak wskazał, że na transmisji pojawił się czas, w którym był szybszy od Kvecha o 0,1 sekundy. Dyrektorzy cyklu zapewniali o poprawności zmierzonych czasów. Ich zdaniem problem leżał po stronie osób odpowiedzialnych za obsługę transmisji na żywo. Wg nich zarówno Zmarzlik, jak i Patryk Dudek oraz Dominik Kubera odpadli już w pierwszej fazie sprintu w Warszawie. 5-krotny mistrz świata czuł się bardzo pokrzywdzony. Cała sytuacja wyglądała co najmniej dziwnie. Niepokojące wieści przed Grand Prix w Warszawie Martwić mogą słowa komentatorów, którzy przekazali jasno, że w sobotę na trybunach zasiądzie około 50-tysięczna widownia. Kompletu na PGE Narodowym nie będzie. To już któryś rok z rzędu, kiedy impreza nie budzi już tak dużego zainteresowania, co wcześniej. Jej przyszłość także wisi na włosku. Bardzo możliwe, że przyszłoroczny finał Drużynowego Pucharu Świata w Warszawie będzie ostatnim żużlowym akcentem w stolicy. Wracając jeszcze do piątkowego sprintu, co ciekawe całą rywalizację zwyciężył Jan Kvech. Pokonał on w wyścigu Brady'ego Kurtza, Roberta Lamberta i Daniela Bewleya. Wszyscy zyskali kolejno od 4 do 1 pkt do klasyfikacji generalnej. Czech zaskoczył wyborem numeru, stawiając na "szóstkę". Polacy byli na samym końcu kolejki, więc mieli bardzo ograniczone pole manewru. Dudek postawił na 11, Zmarzlik na 9, a Kubera na 3. Lista startowa GP Polski w Warszawie: 1. Andrzej Lebiediew (Łotwa) #292. Mikkel Michelsen (Dania) #1553. Dominik Kubera (Polska) #4154. Kai Huckenbeck (Niemcy) #7445. Robert Lambert (Wielka Brytania) #5056. Jan Kvech (Czechy) #2017. Anders Thomsen (Dania) #1058. Fredrik Lindgren (Szwecja) #669. Bartosz Zmarzlik (Polska) #9510. Jason Doyle (Australia) #6911. Patryk Dudek (Polska) #1612. Jack Holder (Australia) #2513. Brady Kurtz (Australia) #10114. Daniel Bewley (Wielka Brytania) #9915. Martin Vaculik (Słowacja) #5416. Max Fricke (Australia) #46 17. Mateusz Cierniak (Polska) #1718. Bartłomiej Kowalski (Polska) #18