Za trzynaście dni Bjerre będzie obchodzić swoje 40. urodziny. Duński zawodnik mógł sprawić sobie przedwczesny urodzinowy prezent w postaci podpisanego kontraktu w polskiej lidze, ale nie zdecydował się na przyjęcie propozycji Unii Tarnów, która w trybie przyspieszonym szukała zastępcy dla kontuzjowanego Davida Bellego. Na przeszkodzie stanęły ambicje żużlowca. Były mistrz świata w drużynie poszedł va bank. Szansy w PGE Ekstralidze lub Metalkas 2. Ekstralidze może szybko nie otrzymać. Transfery. Co planuje Kenneth Bjerre? Unia Tarnów złożyła mu ofertę Prezes Unii Tarnów - Kamil Góral zdradził nam, że kontrakt warszawski parafowany przez Duńczyka w listopadzie mógł zamienić się w normalną umowę. - Kenneth Bjerre dostał od nas ofertę, ale na chwilę obecną sportowo nie chce schodzić do Krajowej Ligi Żużlowej. Pieniądze nie odegrały tutaj żadnej roli. Nie można było go przekonać, ponieważ jest zawodnikiem celującym najniżej w Metalkas 2. Ekstraligę. Musi jeszcze trochę poczekać - mówi działacz Unii w rozmowie z Interią.Kontuzje w zespole wymusiły konieczność przeprowadzenia transferu. Skład tarnowian uzupełnił Matic Ivacic, który był jednym z liderów Unii jeszcze w poprzednim sezonie (średnia biegowa 1,877). - Mieliśmy na tapecie ośmiu zawodników, ale nazwisk nie chcę wymieniać. Wybór padł na Matica. Mogę jedynie powiedzieć, że rozpatrywaliśmy powrót Petera Ljunga. Byliśmy zmuszeni dokonać ruchu transferowego, bo niestety kontuzjowany jest też Daniel Klima - podkreśla nasz rozmówca. Cuda w polskiej lidze. Ten prezes przeprowadził hitowy transfer! Matic Ivacic zadomowi się w składzie na dłużej? Słoweniec ma pojawić się w składzie Unii już w sobotnim meczu z Polonią Piła. Od tego występu może zależeć jego dalsza przyszłość w zespole. - Musieliśmy uzupełnić formację seniorską na ten mecz. Być może jednak Matic pokaże swoją formą, że warto na niego stawiać przez cały sezon? Zdecydowaliśmy się na niego, ponieważ jesteśmy pewni, że jest to zawodnik, który ma sprzęt co najmniej na poziomie ekstraligowym, w dodatku jest bardzo lubiany przez naszych kibiców. Zawsze traktowaliśmy go jak przyjaciela i zawsze był dla nas wzorowym partnerem do rozmów - przyznaje Góral.Unia Tarnów jest Drużynowym Mistrzem Polski z lat 2004, 2005 i 2012. W ostatnich sezonach ten zasłużony ośrodek spadł z PGE Ekstraligi do Krajowej Ligi Żużlowej. Choć zimą działacze zbudowali dream team i Unia była zdecydowanym faworytem do awansu, to kilka tygodni przed startem ligi Grupa Azoty postanowiła wycofać się ze sponsoringu i klub znalazł się na zakręcie. Ostatecznie udało się wystartować, ale w klubie nadal pracują nad budową budżetu. Polski klub pod ostrzałem, kibice wściekli. Gigantyczne pieniądze w błoto