Noty dla zawodników zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa: Leon Madsen 4. Leon zawodowiec. Nie szło mu cały mecz. Męczył się i po czterech biegach nie miał na swoim koncie żadnego zwycięstwa. Duńczyk jednak odpalił wtedy, kiedy jego punkty były najbardziej potrzebne. Po pięknych akcjach w wyścigu czternastym przedarł się z trzeciej na pierwszą pozycję. To znacząco przybliżyło Włókniarz do wygranej. Za to kochają go w Częstochowie najbardziej. Bartosz Smektała 3+. Było przynajmniej nieźle. Nie jest to na pewno jego szczyt możliwości, ale siedem punktów w wygranym meczu przeciwko tak trudnemu rywalowi na pewno złym wynikiem nie jest. Kacper Woryna 5. To on do spółki z Lindgrenem pociągnął Włókniarz do wygranej. Niesamowity progres zrobił względem zeszłorocznych rozgrywek. Fajnie patrzy się na jego jazdę, bo widać, że doszedł do swojej najlepszej dyspozycji. Jonas Jeppesen 1. Jeden nieudany bieg i zjazd do bazy. Gołym okiem widać, że we Włókniarzu nikt w niego nie wierzy. Jego dni w Częstochowie są już policzone. Fredrik Lindgren 5. Nie wiemy, czy plotki transferowe podziałały na niego mobilizująco, ale był to bodaj najlepszy występ Szweda w tym sezonie. Sam żużlowiec może psuć sobie w brodę, że tak dobrze nie spisywał się wcześniej. Wygląda bowiem na to, że ten lepszy okres nie poprawi jego sytuacji i będzie musiał odejść z klubu. W jego miejsce pojawić ma się Mikkel Michelsen. Tak czy siak, takimi występami Szwed buduje swoją pozycję negocjacyjną. Zainteresowania jego usługami brakować nie będzie. Mateusz Świdnicki 3. Para juniorów z Lublina to wymagający rywale, dlatego łatwo mu nie było. Mimo wszystko chyba swoje zrobił, choć razi najbardziej zero w biegu młodzieżowym. Jakub Miśkowiak 3+. Z nieba do piekła i z piekła do nieba. Tak można by podsumować występ Miśkowiaka. Miewał bardzo dobre momenty, ale zdarzały mu się też wpadki. Większa stabilizacja jak najbardziej wskazana. Kajetan Kupiec - nie startował, bez oceny. Noty dla zawodników Motoru Lublin: Mikkel Michelsen 5. W pierwszej fazie zawodów wydawało się, że Duńczyk jest taki szybki, że nie zazna porażki. Później jednak zdarzyły mu się słabsze biegi, choć występ może zaliczyć jak najbardziej do udanych. To dobry sygnał dla samego Michelsena, bo tor w Częstochowie za rok może być jego domowym. Wszystko wskazuje na to, że już za kilka miesięcy zostanie oficjalnie zawodnikiem Włókniarza. Maksym Drabik 4+. Druga strzelba w talii trenera Macieja Kuciapy. Częstochowa to w końcu miejsce, gdzie Maksym się wychował i zna miejscowy tor bardzo dobrze. Zostawił więc po sobie naprawdę dobre wrażenie. Kto wie, może za rok wróci pod Jasną Górę, ale już nie jako zawodnik drużyny gości. Jarosław Hampel 3. Lekka obniżka formy byłego wicemistrza świata. Tragedii nie było, ale wszyscy pamiętają świetne występy Hampela z ostatnich kolejek. Brak choćby jednego zwycięstwa biegowego na koncie mówi wiele. Antii Vuolas - nie startował, bez oceny. Wiktor Lampart 1. W ten sposób młody zawodnik nie przekona działaczy Motoru, że za rok warto na niego postawić jako zawodnika do lat 24. Coś ewidentnie dzieje się z Lampartem, bo przez większość tegorocznego sezonu jedzie po prostu słabo. Mateusz Cierniak 3+. Pierwsze dwa starty naprawdę dobre. Do pełni szczęścia zabrakło mu punktów w biegu dwunastym, w którym przyjechał na końcu stawki. Dominik Kubera 4. Sinusoida. W sumie jego dorobek najlepiej oddaje, jak wyrównane były to zawody. Jednym razem wjeżdżał na metę jako pierwszy, aby w kolejnym wyścigu dojechać jako ostatni.