Gdy na początku czerwca informowaliśmy, że prezes Orlen Oil Motoru Lublin Jakub Kępa odwiedził Jarosława Hampela w domu, kibice "Koziołków" nie posiadali się ze szczęścia. Pojawił się bowiem cień szansy na powrót zawodnika, z którym klub po sezonie 2023 rozwiązał kontrakt. Fanom się to nie spodobało, więc podchody pod Hampela przyjęli z wielką radością. Gwiazdor wyrzucił polskiego mechanika na bruk. Ten mu odpowiedział Wysyp kontraktów w Motorze. Tego kibice żałowali najbardziej Finalnie jednak wszyscy ci, którzy liczyli na ponowną jazdę Hampela w Motorze, przeżyli rozczarowanie. Kiedy Motor ogłosił przedłużenie kontraktów z Jackiem Holderem, Fredrikiem Lindgrenem, Dominikiem Kuberą i Mateuszem Cierniakiem, stało się jasne, że dla 42-latka nie będzie miejsca. Ważny kontrakt ma też bowiem Bartosz Zmarzlik, a w meczowym składzie jedzie pięciu seniorów. Jednak dla Hampela to nic straconego. Już zgłaszają się do niego kolejne kluby. Drugie podejście do jednej z największych gwiazd polskiego żużla zrobił ZOOleszcz GKM Grudziądz. Rok temu sondowali oni możliwość Hampela, teraz ponowili próbę. Taka była odpowiedź Hampela Hampel odmówił, tłumacząc, że zostaje w NovyHotel Falubazie Zielona Góra. Ta sytuacja miała jednak miejsce przed ostatnim meczem Falubazu z Motorem (43:47), który mocno skomplikował sytuację zielonogórzan w ligowej tabeli. Na razie Falubaz jest szósty i ma punkt przewagi nad Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa i dwa nad FOGO Unią Leszno. Zielonogórzanie mają jednak trudny rozkład. Za tydzień czeka ich mecz w Częstochowie, a potem podejmują Apatora Toruń. Jeśli nie wygrają choć jednego ze spotkań, to zlecą z PGE Ekstraligi. Ewentualny spadek Falubazu może wszystko zmienić Oczywiście ewentualny spadek wszystko zweryfikuje. I tu już nawet nie będzie chodziło o to, czy Hampel będzie chciał dalej jeździć w Falubazie. Degradacja oznacza bowiem uszczuplenie budżetu. Odpadnie ponad 6 milionów złotych z umowy telewizyjnej. Klub będzie musiał ciąć koszty, a nie wszyscy zgodzą się na obniżki. A jak będą cięcia, to żużlowcy inaczej będą patrzeć na oferty z innych drużyn. GKM może zdecydowanie ponowić próbę, bo tam proces formowania składu na 2025 jest w trakcie realizacji. Hampelowi tor w Grudziądzu średnio pasuje, ale to nie musi być przeszkoda. Jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma. Swoją drogą, to Hampel przeżywa ostatnio trudne chwile. Wygląda na to, że silniki Flemminga Graversena, z których korzysta, mogą źle znosić upały. Jak się jednak ochłodzi, to powinno być zdecydowanie lepiej. Dokładnie tak samo, jak w pierwszych meczach sezonu. Dobra jazda też będzie świetną kartą przetargową w rozmowach i zwiększy zainteresowanie. Ostrzegał go, w końcu nie wytrzymał. Kolejny głośny "rozwód", wielka kasa w tle