Największą niewiadomą spośród trzech wyżej wymienionych zawodników był Mateusz Gzyl, którego kusiło Zdunek Wybrzeże. Ostatecznie młodzieżowiec nie zdecydował się na rewolucję i pozostał w Tarnowie. Poza nim warto przyglądać się poczynaniom Piotra Świercza, który w niedawno zakończonych rozgrywkach zaliczył kilka przyzwoitych biegów. Zestawienie uzupełnia Patryk Zieliński. Na pierwszy rzut oka formacja juniorska spadkowicza z eWinner 1. Ligi nie powala na kolana. W drugiej lidze ważne może być jednak nabyte doświadczenie. Zawodników powinna zmotywować także rywalizacja o jedno miejsce w składzie, gdyż na obecną chwilę do startów pod numerem 6,7 lub 14,15 pewniakiem jest raczej Witalij Kotlar. Skład ekipy z Małopolski na papierze prezentuje się solidnie. Poza najmłodszymi reprezentantami klubu, działaczom udało się pozyskać chociażby Troya Batchelora, Ilię Człowa czy Patryka Rolnickiego.