"Jak określiłbym przygotowania do nowego sezonu? Są one mocno zaawansowane. To określenie najlepiej pasuje do obecnej sytuacji. Zamówiłem już praktycznie wszystkie części do motocykli i wkrótce powinienem je otrzymać. Myślę, że już niedługo będę w pełni przygotowany do nowego sezonu. Mam nadzieję, że zdrowie i szczęście będzie dopisywać i wyniki będą jeszcze lepsze niż w 2006 roku" - informuje Ułamek na łamach swojej strony internetowej. Plany żużlowca srebrnych medalistów Drużynowych Mistrzostw Polski z minionego roku są ambitne. Przypomnijmy, że w zeszłorocznych rozgrywkach Ułamek był niekwestionowanym krajowym liderem "Lwów". Startując we wszystkich 20 meczach swojej ekipy uzyskał średnią 2,18 pkt. w wyścigu, co przełożyło się na bardzo wysoką, bo wynoszącą aż 11,35 pkt. średnią meczową. W klasyfikacji najskuteczniejszych jeźdźców Ekstraligi zajął 8 lokatę. Powtórzenie tak znakomitego wyniku będzie dużym sukcesem, ale Ułamek ma zamiar jeszcze poprawić swoje statystyki. W trakcie zimowej przerwy częstochowianin trenuje wraz z kolegami z drużyny pod okiem Piotra Ruszela. Oprócz tego wystąpił w kilku galach lodowych. W zawodach organizowanych w Częstochowie zajął drugie miejsce tuż za plecami Adriana Miedzińskiego. W Opolu również stanął na drugim stopniu podium, pozwalając się tym razem ograć Sławomirowi Drabikowi. Zabrakło go niestety na liście startowej zawodników walczących w IV Mistrzostwach Torunia w Speedway'u na Lodzie. Intensywne zimowe treningi Sebastiana Ułamka to z pewnością dobra droga do tego, by sympatyczny częstochowianin poprowadził w 2007 roku "Lwy" do obrony srebrnego medalu Drużynowych Mistrzostw Polski. Konrad Chudziński