Adrian Cyfer to bez wątpienia jeden z lepszych wychowanków Stali Gorzów ostatnich kilkunastu lat. Zawodnik miał to szczęście, że na początku poważnej kariery mógł ścigać się u boku Bartosza Zmarzlika, z którym przez wiele sezonów tworzył jedną z topowych juniorskich par w PGE Ekstralidze. Kłopoty zaczęły się właściwie dopiero po ukończeniu wieku młodzieżowca, bowiem jeszcze wtedy nie funkcjonował przepis o obowiązkowym zawodniku U-24, więc Cyfer musiał przenieść się do klubu występującego w niższej klasie rozgrywkowej. Do bram elity niestety nie zapukał do dziś, choć po udanym epizodzie w Opolu, już wiosną tego roku otrzyma szansę w pierwszoligowym PSŻ-cie Poznań. - Oczekuję od klubu tylko zaufania, bo reszta leży po mojej stronie. Zrobię wszystko, aby klub i kibice byli zadowoleni. Jeśli chodzi o skład to z doświadczenia wiem, że nie ma już czegoś takiego jak "pewny skład". Jeśli będzie trzeba, to będę walczył. Dużo pokażą przedsezonowe sparingi i dyspozycja zawodników, więc rzucanie hasła, że będzie "walka" jest trochę bezsensowne - oznajmił Przeglądowi Sportowemu w pierwszym wywiadzie po transferze. Adrian Cyfer zaręczył się z wieloletnią partnerką Dziś wiemy, że sportowy awans to nie jedyna pozytywna rzecz, która w ostatnich miesiącach wydarzyła się w życiu Adriana Cyfera. Polski żużlowiec korzystając z ostatnich wolnych chwil przed sezonem postanowił wybrać się wraz z partnerką na rajskie wakacje. To właśnie tam zaskoczył kobietę i w trakcie trwania urlopu oświadczył się jej na jednej z plaż. - Ale Meksyk! Będzie wesele - napisała jego narzeczona - Dominika Rowecka i wrzuciła pamiątkową fotkę na swojego Instagrama. Cała żużlowa Polska oczywiście już spieszy z gratulacjami. - Odliczanko czas start - skomentowała na przykład pani Patrycja. - Cudowna wiadomość - dodała pani Karolina. Wśród osób cieszących się ze szczęścia 27-latka znajdziemy też między innymi Julię Chomską, znakomitą psycholog sportową, która współpracowała z zawodnikiem jeszcze za czasów gdy ten ścigał się w Stali Gorzów. Zdecydowanie jest więc co świętować, a kibice z Poznaniu z pewnością liczą na to, że sukcesy w życiu prywatnym przełożą się na znakomitą formę na torze.