Wypożyczenie 17-letniego żużlowca było zaskakującym ruchem, szczególnie dla kibiców z Rzeszowa oraz Bydgoszczy. Majewski do końca sezonu w lidze będzie występować w Stali, a w zmaganiach DMPJ wciąż ma zdobywać punkty dla Polonii. Zmieni się to dopiero po zakończeniu rozgrywek, kiedy rzeszowianie definitywnie go wykupią. Działacze porozumieli się już odnośnie kwoty transferowej. Słyszymy, że nie jest to tani transfer. Żużel. Transfer Franciszka Majewskiego do Texom Stali Rzeszów O Majewskim zrobiło się głośno w sezonie 2023. Wówczas w barwach drugoligowego Kolejarza Rawicz w kilku wyścigach pokazał się z dobrej strony i wzbudził zainteresowanie klubów z PGE Ekstraligi. Chciał dołączyć do NovyHotel Falubazu Zielona Góra, ale rawicki ośrodek postawił zaporową cenę. Wtedy zielonogórzanie się wycofali, a żużlowiec został na lodzie. Przed startem sezonu, już po upadku Kolejarza, podpisał jednak czteroletnią umowę w Bydgoszczy i wydawało się, że tam będzie się rozwijać. Awantura po pewnym spadku z ligi. Gwiazdor tłumaczył się przed kibicamiW całym sezonie Metalkas 2. Ekstraligi otrzymał od trenera Tomasza Bajerskiego tylko jedną szansę. Mimo niezłych występów w zawodach młodzieżowych przegrywał rywalizację z Oliverem Buszkiewiczem oraz Franciszkiem Karczewskim. Brak jazdy spowodował początek rozmów z działaczami Stali. Pierwotnie ten transfer był planowany dopiero od następnego sezonu, ale ostatnie wyniki - i niepewny byt rzeszowian na zapleczu PGE Ekstraligi - przyspieszyły temat. Majewski ma wzmocnić konkurencję w gronie młodzieżowców. Tak samo będzie w następnym sezonie, tylko już bez Bartosza Curzytka, dla którego jest to ostatni rok w gronie juniorów. Tercet Franciszek Majewski, Wiktor Rafalski, Jakub Poczta, jak na drugi poziom rozgrywkowy, prezentuje się całkiem nieźle. Stal poprosiła o natychmiastowe wypożyczenie zawodnika, ponieważ okno transferowe otworzy się dopiero po dziesiątej kolejce, więc wcześniej ten transfer był niemożliwy, a rzeszowianom zależało na czasie. W kontrakcie jest zapis o kupnie, który na pewno po sezonie wejdzie w życie. Beniaminek na następny rok ma duże plany, ale najpierw drużyna musi się utrzymać. Zapewniony byt sprawi, że działacze Stali będą mieli komfort w rozmowach z zawodnikami na temat kontraktów. Im szybciej to się stanie, tym lepiej będzie dla aktualnego beniaminka ligi. Zarabiał u nich miliony, a teraz ich pogrążył. Zrobił to bez żalu