Maciej Janowski przygotowuje się do sezonu 2022 Żużlowiec od zawsze słynie z doskonałego przygotowania fizycznego. Na co dzień nad jego formą czuwa Mariusz Cieśliński, polski kick-boxer oraz zawodnik boksu tajskiego. Janowski uwielbia jednak spędzać aktywnie czas na wolnym powietrzu w towarzystwie natury. W wolnych chwilach rusza do lasu i tam trenuje wspólnie ze swoimi... psami. Zawodnik Betard Sparty Wrocław uwielbia chwalić się tego typu filmikami w swoich mediach społecznościowych. Jego psy dają mu mocno w kość. - Maciek myśli, jak być szybszy od swojego "doga", więc wpadł na pomysł, że nie wypuszcza go z przyczepki - śmieje się jeden z użytkowników. - Jeśli chodzi o bieganie, to tego gościa nie trzeba namawiać - napisał sam Janowski w odniesieniu do swojego pupila rasy husky. Swoją drogą ciekawe jest to, jak wabi się pies żużlowca. Otóż wołają na niego "silny". To oczywiście nawiązanie do świetnej kondycji zwierzęcia. Maciej Janowski to jeden z najlepszych polskich żużlowców Wrocławianin ma za sobą świetny sezon. Wspólnie z Beterd Spartą Wrocław sięgnął po Drużynowe Mistrzostwo Polski. Indywidualnie wywalczył srebro mistrzostw Polski, a w finałach Speedway of Nations reprezentacja zajęła drugie miejsce. Do pełni szczęścia brakuje mu jednak sukcesu w cyklu Grand Prix. Minioną kampanię zaczął naprawdę udanie i był jednym z faworytów do tytułu. Z czasem spuścił jednak z tonu i nie zdołał zdobyć nawet medalu.