Szkolenie w Lublinie długo pozostawiało wiele do życzenia. W polskich ligach żużlowych ściga się dziś zaledwie dwóch wychowanków Motoru - blisko 40-letni Daniel Jeleniewski oraz urodzony przed 25 laty Oskar Bober. Pierwszy z nich jest produktem "stare, dobrej lubelskiej akademii", zaś drugi najlepszym zawodnikiem, jakiego udało się wychować na Lubelszczyźnie w ostatnich latach. Obaj prezentują poziom mocno odbiegający od ekstraligowego. Jeszcze jakiś czas temu przyzwoicie zapowiadał się także Emil Peroń, który jednak przed trzema laty musiał zakończyć karierę z uwagi na liczne kontuzje. Nigdy nie wystąpił w żadnych zawodach jako senior. Motor Lublin (jeszcze) nie ma wychowanków Po awansie do Ekstraligi parę juniorską Motoru tworzyli: Wiktor Trofimow wyszkolony przez Unię Leszno i Wiktor Lampart z Rzeszowa. Gdy ten pierwszy skończył 22 lata, jego miejsce zajął Mateusz Cierniak z Unii Tarnów. Teraz do wieku seniora zbliża się również Lampart i wiadomo już, że jego miejsca na pewno nie zajmie żaden wychowanek. Zawodnicy U24? Dominik Kubera z Leszna i Maksym Drabik, co do pochodzenia którego ludzie spierają się do dziś, ale z całą pewnością żużlowego rzemiosła nie uczył się w Lublinie. To największy kompleks Motoru, jedna z niewielu rzeczy, które można wytknąć najlepiej rozwijającemu się klubowi ostatnich lat. Wkrótce jednak klub wytrąci argumenty z rąk szyderców i żartownisiów. Na motocyklach o pojemności 250cc świetnie radzi sobie Dawid Grzeszczyk, chłopak z okolicy. Nad jego talentem od lat rozpływają się ludzie z całej Polski, którzy interesują się rozwojem najmłodszych zawodników. Świetnie prezentował się już na najmniejszych maszynach miniżużlowych. W Lubllinie widzą w nim świetlaną, a co najważniejsze już nie tak odległą przyszłość. Na niekorzyść chłopca najbardziej negatywnie działa... jego data urodzenia. Przyszedł na świat 28 listopada 2007 roku. Większość jego rówieśników przystępuje do egzaminu na licencję już w tym roku. Niestety, można do niego podejść dopiero po 15. urodzinach, więc Grzeszczyk zda żużlowe prawo jazdy dopiero zimą. Najpierw będzie mógł jeździć tylko w zawodach młodzieżowych, ale w sezonie 2024 Motor Lublin będzie mógł na niego liczyć od inauguracyjnej kolejki.