Fogo Unia Leszno zorganizowała w leszczyńskiej galerii mikołajki, które poprzedziła akcja e-mikołajek, czyli licytacji charytatywnych na rzecz domu dziecka. Leszczyńscy żużlowcy przekazali swoje gadżety na poczet licytacji, a do akcji włączył się też Tobiasz Musielak. Fani mogli wylicytować koszulki, bluzy, czapki czy gogle żużlowe. - Nasz dział marketingu przygotowywał się do wszystkich grudniowych akcji tak naprawdę od końca września. Pod koniec listopada mieliśmy w klubie dzień przeznaczony dla przedstawicieli mediów, a przy tym wykonaliśmy ogrom prac związanych z wykorzystaniem zawodników do materiałów klubowych. Tradycyjnie z początkiem grudnia wystartowały nasze e-Mikołajki, które jak obserwujemy świetnie wkomponowały się w czas świąteczny i co najważniejsze przypadły do gustu naszym kibicom, którzy aktywnie uczestniczą w licytacjach. Duże podziękowania należą się też naszym zawodnikom za to, że przekazali świetne gadżety pod kątem zainteresowania dla kibica. Do akcji włączył się również Tobiasz Musielak, który żyje naszym klubem i zawsze miło gości się jego osobę na leszczyńskim stadionie. Licytacje zakończyły się piątego grudnia i w sumie zebraliśmy na nich dokładnie 7730zł, które przekażemy dla domu dziecka w Lesznie. Serdecznie wszystkim dziękujemy za dobre serce i wsparcie wszystkich klubowych inicjatyw - przekazał nam Rafał Dobrowolski, rzecznik prasowy Unii Leszno. To oni byli największą atrakcją Największą atrakcją dla kibiców nie były jednak licytacje, a możliwość spotkania się z gwiazdami Fogo Unii Leszno. Do dyspozycji fanów w Galerii Leszno był prawie cały skład leszczyńskich byków. Zabrakło tylko Keynana Rew, który przebywa w Australii. - Mikołajki w Galerii Leszno ponownie zgromadził masę fanów leszczyńskiej Unii. Do dyspozycji kibiców był praktycznie cały skład Fogo Unii Leszno wraz ze sztabem szkoleniowym. Na dzieci czekało wiele atrakcji, ale i tak największą furorę zrobili zawodnicy, którzy rozdali wiele autografów i zapozowali do mnóstwa zdjęć. Oczywiście każdy żużlowiec znalazł też chwilę na rozmowę z tymi najbardziej zagorzałymi fanami, którzy już typowali miejsca poszczególnych drużyn w rozgrywkach PGE Ekstraligi - zakończył Dobrowolski, zachęcając do kupna karnetów na przyszły sezon, które już są w sprzedaży.