Zdobyli złoto i wymienili połowę składu Ocena drużyny. Celem Motoru Lublin jest obrona mistrzowskiego tytułu. Szanse na to są spore tym bardziej, jeśli w zespole masz Bartosza Zmarzlika. Mistrzowie Polski wydają się być drużyną kompletną, ale mimo wszystko nie dream teamem. Tym mianem określana jest Betard Sparta Wrocław, w której zespole aż roi się od gwiazd. Wcale jednak nie oznacza to, że lublinianie nie spełnią swojego celu. Wiele zależeć będzie od dwójki nowo pozyskanych zawodników - Fredrika Lindgrena i Jacka Holdera. Obaj mają wielki potencjał, ale za nimi średnio udany rok, dlatego w Motorze będą szukać swojej najlepszej formy. To był transfer ostatniej dekady Transferowa bomba. Tu nie mogło być inaczej. Transfer Bartosza Zmarzlika jest największym hitem ostatniej dekady. Jego przejście ze Stali Gorzów do Motoru Lublin można porównać do odejścia z Polonii Bydgoszcz do Unii Tarnów Tomasza Golloba w sezonie 2004. Mistrz świata postanowił odciąć pępowinę, ale akurat w jego przypadku nie ma zagrożenia, że coś mogłoby pójść nie tak. Zmarzlik to przecież arcymistrz żużlowych torów. Motor musi szukać juniora Najsłabsze ogniwo. Motor w ostatnich latach słynął z najlepszej pary młodzieżowców w Polsce. To wszystko za sprawą duetu Mateusz Cierniak - Wiktor Lampart. Teraz z tej dwójki został tylko ten pierwszy. Lampart zakończył wiek juniora, a Motor musi postawić na młodych, gniewnych, którzy z pewnością będą potrzebowali czasu, aby zacząć skutecznie punktować. Z drugiej jednak strony Cierniak to Indywidualny Mistrz Świata Juniorów, który spokojnie może pociągnąć ten wózek. W innych zespołach PGE Ekstraligi mają zresztą podobny problem jak w Motorze. Mają Zmarzlika, ale stracili kapitana Tej straty pożałują. Motor pozyskał Bartosza Zmarzlika, ale stracił kapitana. Odszedł Mikkel Michelsen, który początkowo dogadał się z działaczami, ale później zażądał podwyżki. Mówi się, że to pokłosie zapowiadanego wówczas transferu mistrza świata. Duńczyk nie chciał być w cieniu, więc zamienił Motor na Włókniarz. Odejście Mikkela jest o tyle symboliczne, że to właśnie w Lublinie wypłynął na głębokie wody, kojarzony jest z ostatnimi sukcesami i stał się też ulubieńcem miejscowej publiki. Tylko Sparta silniejsza na papierze Nasz typ - 2 miejsce. Motor stać na wszystko, jednak silniejszy skład - przynajmniej na papierze - zbudowano we Wrocławiu, dlatego to Sparta uznawana jest dzisiaj za głównego faworyta do złota. Tak będzie wyglądał skład Motoru Lublin 1. Bartosz Zmarzlik, 2. Dominik Kubera, 3. Jarosław Hampel, 4. Jack Holder, 5. Fredrik Lindgren, 6. Mateusz Cierniak, 7. ?