Nie było żadnych zaskoczeń. Do Enea Falubazu Zielona Góra powrócił Jarosław Hampel po sześciu sezonach rozłąki. Ponadto zespół wzmocnił Piotr Pawlicki, dla którego Falubaz będzie czwartym klubem w karierze. Bracia znów razem Po ośmiu latach rozłąki ponownie w jednym zespole na polskich torach jeździć będą Piotr oraz Przemysław Pawliccy. W zespole pozostał także Rasmus Jensen, a drużynę z grodu Bachusa wzmocnił powracający po rocznym wypożyczeniu Jan Kvech. - Ubiegłoroczną decyzję o przejściu do Zielonej Góry oceniam oczywiście pozytywnie. Za mną bardzo udany rok. Zaliczyłem świetne występ w rozgrywkach ligowych, ale też z dobrej strony zaprezentowałem się w finale Drużynowego Pucharu Świata. Zdobyłem kolejne doświadczenie i z niecierpliwością czekam na starty w PGE Ekstralidze. Mamy ciekawy skład, który może zaskoczyć - powiedział dla falubaz.com Rasmus Jensen. Wzmocnili formację juniorską Zielonogórzanie popracowali także nad formacją juniorską, bo do Leszna z wypożyczenia wrócił Maksym Borowiak, Dawid Rempała zakończył wiek juniora, a Michał Curzytek pozostał w kadrze, ale będzie startował jako senior w Ekstralidze U-24. Zielonogórski klub wzmocnił Krzysztof Sadurski, który w zeszłym roku jeździł dla Cellfast Wilków Krosno, a także Oskar Hurysz, który trafił na wypożyczenie do PSŻ-u Poznań, gdzie z powodzeniem radził sobie w zmaganiach 1. Ligi Żużlowej. - Dobrze znam się z większością zawodników z drużyny. Myślę, że wspólnie powalczymy o wysokie cele. Ja osobiście dobrze czuję się na torze w Zielonej Górze - powiedział Krzysztof Sadurski w pierwszej rozmowie z FalubazTV. Falubazowi udało się także ściągnąć 16-letniego wychowanka Wybrzeża Gdańsk, Mateusza Łopuskiego. Zielona Góra szaleje Ludzie w Zielonej Górze wręcz oszaleli. Doszły nas słuchy, że zaczepiając na ulicy byłych zawodników klubu, a także inne osoby związane z klubem obecnie lub w przeszłości, fani pytają czy Falubaz zdobędzie medal. Liczą na to. Oczywiście celem numer jeden dla Falubazu jest utrzymanie i już to będzie sporym sukcesem zważając na zbudowaną kadrę. Mówią o tym zawodnicy, po cichu licząc na coś więcej. - Wchodzimy do PGE Ekstraligi z celem minimum, jakim jest utrzymanie. Wierzę jednak w to, że uda nam się powalczyć o coś więcej. Stać nas z pewnością na awans do play-offów. Będziemy robili wszystko, aby to zrealizować - powiedział Przemysław Pawlicki. Kadra Enea Falubazu Zielona Góra na sezon 2024: Jarosław Hampel, Piotr Pawlicki, Przemysław Pawlicki, Rasmus Jensen, Jan Kvech, Michał Curzytek, Krzysztof Sadurski, Oskar Hurysz, Mateusz Łopuski, Kacper Rychliński.