Takiego napięcia wśród kibiców żużlowych w Tarnowie dawno nie było. Awans do Metalkas 2 Ekstraligi rozbudził nadzieje. Zwłaszcza że miasto ma dać milion złotych na klub, a marszałek województwa przekazał 5 milionów na najpilniejsze inwestycje (oświetlenie, banda, plandeka), które pozwolą spełnić wymogi licencyjne. Policzyliśmy i już wiemy. Ligowy faworyt skończy bez medalu Unia Tarnów zatrzymała najlepszego zawodnika sezonu 2024 Są sponsorzy, kilka milionów w budżecie, a działania prezesa Kamila Górala pozwalają wszystkim wierzyć, że Unia szybko się odrodzi i nawiąże do sukcesów sprzed ponad dekady. W składzie już jest kilka ciekawych nazwisk. Unia zatrzymała najlepszego zawodnika Krajowej Ligi Żużlowej Timo Lahtiego. Został też Ukrainiec Marko Lewiszyn, bo trener Stanisław Burza widzi w nim potencjał. Ze starego składu jest też najlepszy junior Jan Heleniak. Dołożono Mateja Zagara, który kiedyś był gwiazdą Grand Prix Dołożono byłą gwiazdę Grand Prix Mateja Zagara i Mateusza Szczepaniaka, który jeszcze rok temu ścigał się w bijącej się o PGE Ekstraligę Abramczyk Polonii Bydgoszcz. Zostały dwa wolne miejsca. Fani liczą, że Unia zakończy giełdę transferową z przytupem i na sobotniej prezentacji zobaczą kogoś, kto podniesieni rangę zespołu. Na giełdzie przewijało się dotąd sporo nazwisk. Z naszych informacji wynika, że w Tarnowie dokonali już jednak wyboru nowego zawodnika U24 i juniora, który będzie jeździł w parze z Heleniakiem. Wiele wskazuje na to, że to oni uzupełnią skład Unii Tarnów Jeśli chodzi o młodzieżowców, to według nas wybór padnie na Filipa Seniuka z Arged Malesy Ostrów, który miniony sezon spędził w Betard Sparcie Wrocław. W rachubę wchodzili jeszcze juniorzy Krono-Plast Włókniarza Częstochowa, ale ekstraligowiec chciał pożyczyć zawodników świeżo po licencji, którzy nie stanowiliby realnego wzmocnienia. Seniuk też w Sparcie nie startował, ale rok spędzony w takim klubie, jak wrocławski, na pewno go rozwinął. W przypadku U24 też wszystko wydaje się jasne. Mateusz Dul postawił warunki finansowe, których Unia nie chce spełnić. Mikołaj Czapla, który związał się z Hunters PSŻ Poznań dostał od tego klubu 300 tysięcy na przygotowanie do sezonu i tyle Unia musiałaby za niego zapłacić. W Tarnowie wolą wydać te pieniądze na coś innego, więc najpewniej postawią na Jakuba Stojanowskiego, który właśnie skończył wiek juniora. Ebut.pl Stal Gorzów początkowo chciała go zostawić, ale klub ma długi, więc nie chce inwestować w Stojanowskiego. Mistrz świata może pakować walizki. Kontrowersyjny przepis już czeka na podpis Kibice Unii Tarnów chcieliby powrotu do złotych lat z Tomaszem Gollobem Skład Unii uzupełniony Seniukiem i Stojanowskim będzie całkiem ciekawy. Bez szans na bicie się o czwórkę, ale mogący nieźle namieszać. Bezpieczne utrzymanie tak skonstruowana Unia jest w stanie sobie wywalczyć. Kibice oczywiście chcieliby czegoś więcej. Wielu z nich doskonale pamięta złote lata z Tomaszem Gollobem. W sezonach 2004 i 2005 nie było mocnych na Unię, a Gollob mógł liczyć na wsparcie brata Jacka i wielokrotnego mistrza świata Tony'ego Rickardssona. Tak swoją drogą, to Unia ostatni raz milion z miasta dostała właśnie wtedy, gdy jeździł tam Gollob. Połowa z tej kasy trafiała zresztą do kieszeni mistrza w ramach realizacji kontraktu. Wtedy to było dużo, ale były efekty sportowe. Unii bała się cała reszta żużlowej Polski.