Do Polonii przyjdzie junior z 2. Ligi, Olivier Buszkiewicz. Chłopak notował dobre mecze na najniższym poziomie rozgrywek, ale czy da radę także w eWinner 1. Lidze? To duże ryzyko. Punktów Wiktora Przyjemskiego można być pewnym, bo już miniony sezon pokazał, że ten zawodnik ma regularność godną seniorów z wieloletnim doświadczeniem. Buszkiewicz to wielka zagadka, a takich Polonia powinna unikać, jeśli chce awansować. Wątpliwości budzi też transfer Szymona Szlauderbacha. Tak na dobrą sprawę to również drugoligowiec, bo przecież ze Startem Gniezno spadł z ligi. W ostatnim meczu przywiózł jednak komplet punktów i w dużej mierze to na tym właśnie oparło się przekonanie o jego klasie sportowej. Szlauderbach jeździć potrafi, ale czy to pewniak? To już kwestia dyskusyjna. Oni nie zawiodą Do Polonii wracają David Bellego i Andreas Lyager, ulubieńcy bydgoskiej publiczności sprzed kilkunastu miesięcy. Obaj pożegnali się z klubem tylko na rok i jak powiedział ten drugi, wracają do domu. W latach 2020-2021 robili furorę zwłaszcza na torze w Bydgoszczy, gdzie popisywali się brawurowymi akcjami po zewnętrznej. Lyager momentami wyglądał jak sam Tomasz Gollob. Czy skład Bellego-Lyager-Bjerre-Jeleniewski-Szlauderbach-Przyjemski-Buszkiewicz-Basso to ten, który da upragniony awans? Na tę chwilę jest co najmniej jeden zespół, który na papierze wygląda dużo mocniej niż Polonia. Mowa oczywiście o Falubazie, wzmocnionym Jensenem, Pawlickim i Beckerem. To ten klub będzie faworytem przyszłorocznych rozgrywek. Sezon 2022 pokazał jednak, że faworyt nie zawsze wygrywa, bo Wilki były wskazywane co najwyżej jako trzecia siła ligi.