Niewykluczone, że tuż przed startem sezonu 2024 w PGE Ekstralidze dojdzie w klubach do kosmetycznych zmian, ale one nie wpłyną na układ sił. Najważniejsze zakupy już za nami. Na ich podstawie można stwierdzić, że murowanym kandydatem do wygrania ligi jest Platinum Motor Lublin. Na papierze najlepszy Platinum Motor, ale Betard Sparta może zrobić psikusa Obrońca tytułu pojedzie w składzie: Bartosz Zmarzlik, Dominik Kubera, Jack Holder, Fredrik Lindgren, Mateusz Cierniak (U24) oraz juniorzy: Wiktor Przyjemski, Bartosz Bańbor. W odwodzie jest zdolny Bartosz Jaworski, wychowanek klubu. Jedyną nową twarzą w tym towarzystwie jest Przyjemski. Betard Sparta też długo się o niego biła, czując, że to może być zakup na wagę złota. Ostatecznie jednak to Motor przekonał 18-latka do podpisania kontraktu. Kto może zagrozić Motorowi? Patrząc na papier, to chyba tylko Sparta, która dysponuje składem: Maciej Janowski, Artiom Łaguta, Daniel Bewley, Tai Woffinden, Bartłomiej Kowalski (U24), Jakub Krawczyk, Kacper Andrzejewski. W zanadrzu Sparta ma jeszcze ciekawego juniora Filipa Seniuka. Jednak zdecydowanie najważniejszym zakupem było pozyskanie Krawczyka, drugiego juniora Metalkas 2 Ekstraligi. Stal, Apator i Włókniarz, czyli trzech kandydatów do brązowego medalu O medale bić się będzie ebut.pl Stal Gorzów, której marzenia i plany sięgają wyżej. W składzie tej drużyny są: Martin Vaculik, Anders Thomsen, Szymon Woźniak, Oskar Fajfer, Jakub Miśkowiak (U24), Oskar Paluch i Krzysztof Stojanowski. W odwodzie klub ma zdolnych Skandynawów, w tym Mathiasa Pollestada. Zawodnikiem, który powinien podnieść wartość Stali, w porównaniu z poprzednim sezonem jest jednak zdecydowanie Miśkowiak. Apator Toruń w sezonie 2023 zdobył brąz dzięki dużej dozie szczęścia. Teraz też bo będzie potrzebował. Skład pozostał niezmieniony: Emil Sajfutdinow, Robert Lambert, Patryk Dudek, Paweł Przedpełski, Wiktor Lampart (U24), Krzysztof Lewandowski, Mateusz Affelt ewentualnie Oskar Rumiński. W trakcie sezonu dojdzie 16-latek Antoni Kawczyński. Za sterami będzie stał nowy trener Piotr Baron i w nim nadzieja, że odmieni drużynę. Kolejna drużyna z szansą na podium, to Włókniarz Częstochowa w składzie: Leon Madsen, Mikkel Michelsen, Maksym Drabik, Kacper Woryna, Mads Hansen (U24), Kacper Halkiewicz, Kajetan Kupiec. Skład mocny, ale z drugiej strony sporo w nim trudnych charakterów, więc ważne będzie to, jak poradzą sobie nowy trener Janusz Ślączka i dyrektor Piotr Mikołajczak. Oni będą się bić o utrzymanie Na koniec zostawiliśmy te drużyny, które na papierze wyglądają najmniej imponująco. Każda z nich, w zależności od eksperta, jest kandydatem numer 1 do spadku. Ale po kolei. Fogo Unia Leszno będzie ratować się przed spadkiem składem: Janusz Kołodziej, Grzegorz Zengota, Bartosz Smektała, Andrzej Lebiediew, Keynan Rew (U24), Damian Ratajczak, Antoni Mencel. Nowy trener Rafał Okoniewski i nowy menadżer Sławomir Kryjom (w kadrze nową twarzą jest Lebiediew) mają jeszcze do dyspozycji juniora Hubera Jabłońskiego i zawodnika UI24 Nazara Parnickiego. To solidne zabezpieczenie. Niezły skład zbudował ZOOleszcz GKM Grudziądz, gdzie pojadą: Max Fricke, Jason Doyle, Wadim Tarasienko, Jaimon Lidsey, Kacper Pludra (U24), Kacper Łobodziński i Kevin Małkiewicz. Jest jeszcze trzeci ciekawy junior Jan Przanowski i nowy trener Robert Kościecha. Przyszli Doyle i Fricke, bo GKM liczy, że z nimi wejdzie do szóstki. Łatwo jednak nie będzie. Na deser zostawiliśmy Enea Falubaz Zielona Góra. Beniaminek pojedzie w składzie: Jarosław Hampel, Piotr Pawlicki, Przemysław Pawlicki, Rasmus Jensen, Jan Kvech (U24), Oskar Hurysz, Krzysztof Sadurski. Klub jeszcze czyni starania o Franciszka Majewskiego z Kolejarza Rawicz. W sumie Falubaz po awansie wymienił pięciu zawodników, ale wiele osób ma wątpliwości, czy to wystarczy do utrzymania.