W Kryterium Asów słabo spisał się Szymon Szlauderbach. Żużlowiec Polonii był przedostatni z dorobkiem dwóch punktów. Zapunktował w swoim ostatnim starcie, wcześniej na jego koncie były same zera. W rozgrywkach ligowych nie może go zmieniać Benjamin Basso (w bydgoskim turnieju zaprezentował się jeszcze gorzej), ale może to zrobić junior. Dla wychowanka Unii Leszno jest to chyba gorsze rozwiązanie, bo sztab szkoleniowy bydgoszczan ma w kieszeni tajną broń w osobie Wiktora Przyjemskiego. Czasu na dopasowanie motocykli zatem raczej nie będzie tak wiele jak podczas turnieju towarzyskiego. Polacy i tak są w mniejszości Niektóre pierwszoligowe kluby zatrudniły Polaków na pozycji U24. Na rynku nie było zbyt dużego wyboru, ale ich posiadanie równało się z możliwością wdrożenia w życie koncepcji z trzema obcokrajowcami. W końcu polski zawodnik do lat 24 jest wliczany do limitu krajowych seniorów. Tak zrobili choćby w Bydgoszczy czy w Rybniku (choć Jan Kvech nie musi startować wyłącznie jako obcokrajowiec, może być też zawodnikiem U24).Polakom U24 grozi "zjazd do bazy" tylko, jeśli w drużynie jest silny młodzieżowiec. W trzech pierwszoligowych klubach potwierdzono nam, że krajowego zawodnika U24 może zmieniać junior. Przyjemski to klasa sama w sobie, co wychowanek Polonii potwierdził w piątkowym sparingu z Cellfast Wilkami Krosno. To też dobra informacja dla Trans MF Landshut Devils. W bawarskim zespole Niemcy są traktowani jak żużlowcy krajowi, zatem Norick Bloedorn może zastępować Lukasa Baumanna. ROW i Orzeł mają inny plan Na zapleczu PGE Ekstraligi mamy jeszcze dwóch takich żużlowców. W H. Skrzydlewska Orle jest Mateusz Tonder, a w ROW-ie Patryk Wojdyło. W Łodzi i Rybniku - przynajmniej w teorii - nie ma tak wystrzałowych juniorów i trenerzy mogą rzadko korzystać z tego przepisu. Chyba że Paweł Trześniewski w końcu uwolni potencjał. Młodzi łodzianie też musieliby zrobić spory krok w karierze, by Marek Cieślak pomyślał o zastąpieniu Tondera.Zielonogórzanin ma jednak konkurenta w osobie Toma Brennana. Orzeł podpisał kontrakty z dwoma krajowymi seniorami: Jakubem Jamrogiem i Tomaszem Gapińskim, zatem Tonder musi się mieć na baczności. Jeśli będzie zawodził, to, zamiast niego w składzie może pojawić się Brennan. Na początku sezonu to jednak on będzie numerem jeden. Jednak swoje musi pokazać na torze, żeby pozostać w składzie. Pozostałe kluby zdecydowały się na wariant z zawodnikami zagranicznymi. Arged Malesa ma Matiasa Nielsena, Enea Falubaz Luke'a Beckera, Zdunek Wybrzeże Madsa Hansena i Keynana Rew, a Ebebe PSŻ Jonasa Seiferta-Salka oraz Emila Breuma.