Żużel w Poznaniu odradza się już kilka dobrych lat. Pierwszym etapem był w ogóle powrót żużlowych maszyn na Golęcin, co udało się zrobić w 2015 roku, w dużej mierze dzięki środkom z Budżetu Obywatelskiego. Później poznańskim działaczom udało się wystawić drużynę w rozgrywkach ligowych, która krok po kroku budowała swoją renomę i systematycznie się rozwijała. Kulminacja tego procesu, która okazała się najpierw błogosławieństwem, a później przekleństwem, nastąpiła w sezonie 2019. Poznaniacy zbudowali wówczas bardzo mocny skład, w którym startowali, m.in. David Bellego, zeszłoroczny reprezentant ekstraligowej Unii Leszno, czy uznany pierwszoligowiec, Marcin Nowak. PSŻ w pierwszym meczu rozbiło Polonię Bydgoszcz 59:31 i wydawało się, że awans poznaniaków jest pewny. W rewanżu bydgoszczanie dokonali jednak niemożliwego i wygrali 61:29. Wspomniany dwumecz okazał się być początkiem końca pewnego etapu dla żużla w Poznaniu. Rok później PSŻ już nie liczyło się w walce o awans, a sezon 2021 skończył na przedostatnim miejscu w tabeli, wyprzedziwszy tylko fatalne i półamatorskie Wolfe Wittstock. Poznaniacy mieli najgorszą drużynę w Polsce. Nowy zarząd buduje żużel w Poznaniu To właśnie po sezonie 2021 doszło do zmiany władzy. Dotychczasowi członkowie zarządu - Arkadiusz Ładziński i Karol Urbaniak - zrezygnowali z pełnionych dotychczas funkcji, a sprawy w swoje ręce wzięło trzech sponsorów - Marcin Czaiński (4u Broker), Jakub Kozaczyk (Iveston) i Tomasz Tasiemski (SpecHouse). Poznański żużel ruszył wówczas z kopyta. Dobrym odzwierciedleniem stanu klubu z Poznania nie jest tylko awans do wyższej klasy rozgrywkowej, choć to oczywiście najprzyjemniejszy dowód lepszej sytuacji dla kibiców ze stolicy Wielkopolski. Stan poznańskiego klubu odzwierciedla również zainteresowanie sponsorów. Gdy władzę przejmowały nowe władze, PSŻ był wspierany przez ok. 10-15 podmiotów. Pierwszy sezon pod batutą nowego zarządu to skok na poziom 50 firm wspierających poznański żużel. Teraz ta liczba ponownie zaczyna rosnąć. Jak słyszymy w poznańskim klubie, jest szansa na to, że jeszcze przed rozpoczęciem sezonu, sponsorów PSŻ-u będzie 70! To bardzo dobry wynik, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę tempo w jakim ta liczba rośnie. Oczywiście nie każdy sponsor wspiera klub setkami tysięcy złotych, ale każda złotówka się liczy. W Poznaniu założyli, że budżet na ten rok wyniesie ok. 4 miliony złotych. Jakoś trzeba te pieniądze przecież uzbierać. Zobacz również: Turcy będą mieli konkurencję. Znów chcą być na szczycie! Oni zaskoczyli najbardziej! Tego nikt się nie spodziewał Oburzenie prezesa. Uważa, że inni go kopiują!