Był rewelacją PGE Ekstraligi, teraz jest nadzieją Kolejarza Najlepszym żużlowcem, który podpisał kontrakt w Opolu jest Paweł Miesiąc, który jeszcze do niedawna jeździł w PGE Ekstralidze i spisywał się tam naprawdę dobrze. Jego kariera znów jednak znalazła się na zakręcie. Mocno spadł poziom sportowy Miesiąca, ale nie spadły jego oczekiwania finansowe. Żaden klub nie chciał mu dać pieniędzy, jakich wymagał. Podpisał umowę warszawską w Kolejarzu, ale w dowolnym czasie może ją zmienić na klasyczną. Oprócz tego w Opolu będą też: Stanisław Mielniczuk, Lars Skupień, Kevin Juhl Pedersen oraz Tomasz Orwat. Ciekawy wydaje się zwłaszcza ten ostatni. To zawodnik po przejściach, który niedawno w Kolejarzu Rawicz pokazał sporo dobrych biegów. Trudno jednak o rozwój w klubie, który nie płaci. Orwat wraca do Opola, bo kiedyś miał już tam kontrakt. Z pewnością chce jednak, by tym razem ta przygoda wyglądała zupełnie inaczej. PRZYCHODZĄ: Paweł Miesiąc, Stanisław Mielniczuk, Lars Skupień, Kevin Juhl Pedersen, Tomasz Orwat. To ma być człowiek, który wejdzie w buty Polisa Robert Chmiel jest kreowany na lidera Kolejarza w nowym sezonie. To żużlowiec, który był nieco w cieniu kolegów z jego pokolenia. Może jednak zyskać na odejściu Oskara Polisa, bo teraz to na nim będzie skupiać się uwaga. Chmiel jeździć potrafi, pokazywał to nie tylko w polskiej lidze, ale także w licznych turniejach zagranicznych, chociażby w Niemczech. Wygrywał tam z dużo wyżej notowanymi rywalami. W Opolu zostają także: Filip Hjelmland, Emil Breum, Mathias Thoernblom i juniorzy na czele z Oskarem Stępniem. Każdy z nich ma potencjał na robienie dobrych punktów na drugoligowym poziomie. Na pewno po nowym sezonie sporo obiecuje sobie Thoernblom, który dobrze jechał w 2023, ale jego plany powstrzymała fatalna kontuzja. Breum ma za sobą kiepsko rok, ale wcześniej pokazywał, że jeździć potrafi. ZOSTAJĄ: Robert Chmiel, Filip Hjelmland, Emil Breum, Mathias Thoernblom, juniorzy. Gwiazda zmienia ligę. Kolejarz ma problem Rzecz jasna zdecydowanie największą stratą dla Kolejarza jest odejście Oskara Polisa, jednego z najlepszych żużlowców ligi w ostatnich latach. Już wcześniej miał propozycje, ale nie chciał odchodzić z Opola. Teraz postanowił zaatakować Speedway 2. Ekstraligę i pojedzie w barwach Orła Łódź. Wydaje się to słuszne podejście, bo Polis w przyszłym roku kończy 28 lat. Jeśli chce coś w żużlu osiągnąć, nie może dłużej "kisić się" w Krajowej Lidze Żużlowej. Odchodzi także Adam Ellis, czyli na tym poziomie żużlowiec naprawdę solidny. Brytyjczyk potrafi mocno zaskoczyć, nawet największe gwiazdy tego sportu. Podczas finału Drużynowego Pucharu Świata we Wrocławiu pokonał Macieja Janowskiego na jego domowym torze. W lidze miał siódmą średnią. Kolejarz może mocno odczuć jego odejście. ODCHODZĄ: Oskar Polis, Adam Ellis