Staszewski po ogłoszeniu wypożyczenia najlepszego młodzieżowca w zespole w wywiadzie dla naszego portalu zadeklarował, że cel na sezon 2024 się nie zmienia, a jest nim awans do PGE Ekstraligi. Podobnego zdania jest nowy zawodnik Arged Malesy - Frederik Jakobsen, choć rozmowa z Duńczykiem ukazała się jeszcze przed oficjalnym komunikatem klubu o odejściu Krawczyka. - Ambicje zarówno moje, jak i klubu są na tym samym poziomie. Zarówno ja, jak i klub chcemy awansować do PGE Ekstraligi. Czuję, że są tutaj dobre osoby, które stoją murem za klubem. Między mną a trenerem i zarządem są bardzo dobre relacje z poprzednich rozmów kontraktowych - powiedział żużlowiec w wywiadzie dla oficjalnej strony Arged Malesy. PGE Ekstraliga celem Jakobsena. Dostanie drugą szansę? Dwa poprzednie sezony Duńczyk spędził w ekstraligowym ZOOLeszcz GKM-ie. Pierwszy miał bardzo udany, więc działacze podpisali z nim dwuletnią, ważną do 2024 roku umowę. Nie została ona jednak zrealizowana, gdyż zawodnik w drugim roku startów spuścił z tonu. Jakobsen chce jak najszybciej wrócić do najlepszej ligi świata. - Zadowoli nas tylko i wyłącznie walka o najwyższe cele i wygranie finału. By do tego jednak doszło, cała drużyna musi ciężko pracować już od samego początku. Chciałbym być najlepszym zawodnikiem w Polsce i w Danii. Indywidualnie chciałbym awansować do SEC, ponieważ jestem w 100 proc. pewny, że jestem wystarczająco dobry, aby tam ścigać się z powodzeniem - skomentował. Jakobsen zawiódł i GKM postawił na Lidseya Duńczyk w poprzednim sezonie był drugim z najsłabszych sklasyfikowanych seniorów w całej lidze. Średnia biegowa 1,283 była gigantycznym rozczarowaniem. Jakobsen, celujący w rychły powrót do elity, musi utrzymywać na jej zapleczu bardzo wysoką formę przez cały czas. W innym przypadku jazda w PGE Ekstralidze będzie czymś nieosiągalnym - Kolejnym celem jest posiadanie stabilnej formy - podsumował nowy zawodnik Arged Malesy. Zespół z Ostrowa terminarz Speedway 2. Ekstraligi pozna w czwartek, 21 grudnia.