Jeszcze kilka dni temu wydawało się naturalne, że Koalicja Obywatelska do spółki z Trzecią Drogą oraz Lewicą przejmą władze w Polsce. Wyniki wyborów wskazują, że to właśnie te trzy koalicyjne ugrupowania miałyby sejmową i senacką większość. Im dalej po wyborach, tym stosunki w partiach są coraz bardziej napięte, co może nie służyć obecnie trwającym negocjacjom koalicyjnym. Pisaliśmy już, że były prezes Stali Gorzów, Władysław Komarnicki stanie na głowie, by finansowanie ze Spółek Skarbu Państwa na rzecz Platinum Motoru Lublin się zakończyło. W niedzielnych wyborach Władysław Komarnicki został wybrany na posła z ramienia Koalicji Obywatelskiej. Przyszły koalicjant odpowiedział Komarnickiemu Prawdopodobnie przyszły koalicjant Władysława Komarnickiego, Krzysztof Hetman z Trzeciej Drogi (Polskie Stronnictwo Ludowe zarządzane przez Władysława Kosiniaka-Kamysza) odpowiedział Komarnickiemu. Cytujemy (pisownia oryginalna) "Władysław Komarnicki publicznie zadeklarował, że stanie na głowie, aby @Platinum Motor Lublin nie miał środków finansowych na kolejny sezon. Uważam, że takie słowa, wypowiedziane przez osobę pełniącą funkcję Senatora RP, są nie tylko niedopuszczalne, ale wręcz skandaliczne❗ Senator Komarnicki sugeruje wprost, że zamierza wywrzeć wpływ na różne podmioty, aby wycofały się ze sponsoringu drużyny sportowej. Cytując klasyka "Panie Komarnicki, niech nie idzie Pan tą drogą...". ‼Apeluję do Senatora Komarnickiego o publiczne wycofanie się z tych skandalicznych słów." Krzysztof Hetman to polityk z Lublina, który także uzyskał mandat posła RP i całkiem możliwe, że niedługo wspólnie z Władysławem Komarnickim będzie rządzić Polską. Lublinianie mogą spać spokojnie Wydaje się jednak, że niezależnie kto aktualnie będzie u władzy, kibice Motoru mogą spać spokojnie. Faktem są olbrzymie miliony spływające na klub ze Spółek Skarbu Państwa, ale nie można zapominać, że w mieście rządzi prezydent z Platformy Obywatelskiej, Krzysztof Żuk. Motor Lublin ma ogromne wsparcie z miasta, także finansów prezesowi Kępie nie powinno zabraknąć.