Przygoda Villadsa Nagela na polskich torach rozpoczęła się dopiero w zeszłym sezonie. Rękę do utalentowanego Duńczyka wyciągnęła ebut.pl Stal. Gorzowianie podpisując kontrakt z nastolatkiem wiele nie ryzykowali, ponieważ ten w 2022 roku we Wrocławiu zdobył srebrny medal w SGP3, czyli zmaganiach w klasie 250cc. Ktoś taki jak on idealnie nadawał się do zespołu U24, który od niedawna musi wystawiać każda drużyna rywalizująca w PGE Ekstralidze. W rozgrywkach dla młodych żużlowców główny bohater naszego tekstu wraz z lubuską ekipą sięgnął po historyczne mistrzostwo. Wielki finał z Cellfast Wilkami Krosno rozstrzygnął się dopiero w ostatnim biegu dwumeczu. Notowania Skandynawa w ebut.pl Stali wzrastają wraz z każdymi kolejnymi zawodami. W zeszłą sobotę klub powierzył mu rolę rezerwowego w Memoriale Edwarda Jancarza. Już sama prezentacja była dla młodego zawodnika sporym przeżyciem. Na trybunach usiadło ponad dziesięć tysięcy kibiców. - O tym, że pojawię się na liście startowej dowiedziałem się kilka dni przed imprezą. Byłem oczywiście zadowolony i po cichu rozmyślałem nad tym jak zaprezentuję się, gdy wyjadę na tor - oznajmił Interii po zakończonych zmaganiach. I nastolatek rzeczywiście zameldował się pod taśmą. Z powodu silnego bólu stopy wycofał się bowiem Przemysław Pawlicki i organizatorzy od czwartej serii startów korzystali z usług rezerwowych. Reprezentant Stali co prawda opuścił park maszyn tylko jeden raz, ale w zamian za to obok niego pod taśmą ustawił się Bartosz Zmarzlik. O wyścigu z mistrzem świata od najmłodszych lat marzy każdy adept rozpoczynający przygodę z żużlem. Villads Nagel dostąpił tego zaszczytu w wieku zaledwie szesnastu lat. Ustawił się obok Zmarzlika. „Za bardzo o tym nie myślałem” We wspomnianym wyścigu Villads Nagel pokonał Jakuba Miśkowiaka, czym zszokował licznie zgromadzonych widzów. Stal ma pod swoimi skrzydłami prawdziwą perełkę, która prędko nie ruszy się z miasta, w dosłownym tego słowa znaczeniu. - Od jakiegoś czasu mieszkam w Gorzowie. Przeprowadziłem się miesiąc przed sezonem, by lepiej poznać nowych kolegów oraz ludzi w klubie. Kontrakt mam natomiast podpisany do 2027 roku. W tym sezonie ponownie mamy solidny zespół U24 i chcemy obronić tytuł. Musimy mieć jednak cały czas chłodne głowy, pozostać do końca skupieni - zakończył.