Zaległy pojedynek drugiej kolejki żużlowej ekstraligi zakończył się dopiero trzecią w tym sezonie wygraną zespołu składywęgla.pl Polonii Bydgoszcz. Niezbyt udanie rozpoczął spotkanie lider Polonii Greg Hancock, który w środę, w lidze szwedzkiej zdobył aż 19 punktów. Tuż po starcie do pierwszego biegu Amerykanin zamykał stawkę. Pasjonującą walkę o 3 punkty stoczył drugi z bydgoszczan Krzysztof Buczkowski. Na wyjściu z ostatniego łuku wchodząc przy krawężniku, po walce na łokcie wypchnął Piotra Świderskiego, dzięki czemu Polonia zremisowała 3:3. Takim samym wynikiem kończyły się kolejne trzy odsłony i po czterech biegach był remis 12:12. Wyczekiwane przez miejscowych kibiców zwycięstwo zawodnicy Polonii odnieśli w piątym wyścigu. Tuż po starcie defekt miał Davey Watt. Mimo ambitnych ataków Piotra Świderskiego ostatecznie szybszy od niego był Aleksandr Łoktajew. Pierwszy linię mety minął Robert Kościecha i bydgoszczanie objęli prowadzenie w meczu 17:13. Po dwóch remisach i nieco dłuższej przerwie na równanie i roszenie toru przyszedł czas na rewanż gości. Watt i Świderski tuż po starcie nie dali szans gospodarzom i dzięki podwójnej wygranej wyrównali stan meczu po ośmiu biegach (24:24). Dwie podwójne wygrane pozwoliły Polonii na prowadzenie przed wyścigami nominowanymi 43:35, co dawało niemal pewność wygranej w całym spotkaniu. Goście nie składali jednak broni i w biegu 14. postraszyli gospodarzy dobrze wychodząc spod taśmy. Gnieźnian przedzielił Buczkowski i mimo przegranej 2:4 było wiadomo, że Polonia meczu nie przegra. Na osłodę najlepsza tego dnia para Kościecha - Hans Andersen pokonała podwójnie Watta i Pedersena ustalając wynik spotkania na 50:40. składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz - Lechma Start Gniezno 50:40 składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz: Robert Kościecha 13 (3,3,3,1,3), Hans Andersen 11 (3,2,1,3,2), Krzysztof Buczkowski 9 (3,1,1,2,2), Greg Hancock 8 (0,2,3,3,0), Aleksandr Łoktajew 5 (0,2,1,2), Mikołaj Curyło 2 (1,1,0), Szymon Woźniak 2 (2,0,0). Lechma Start Gniezno: Davey Watt 8 (1,d,3,3,1,0), Matej Zagar 8 (1,3,0,1,3), Bjarne Pedersen 8 (1,3,2,1,1), Oskar Fajfer 7 (3,2,0,2), Piotr Świderski 5 (2,1,2,0), Sebastian Ułamek 4 (2,0,2,0,-), Wojciech Lisiecki 0 (0,0,-). Najlepszy czas dnia: Bjarne Pedersen - 61,31 s w siódmym wyścigu. Sędzia: Jerzy Najwer (Gliwice). Widzów 3 000.