Same grube ryby. Oni trzęsą polskim żużlem
- W moich poprzednich dwóch artykułach pisałem o najlepszych polskich i zagranicznych żużlowcach sezonu 2022, najlepszych jeźdźcach na trzech różnych poziomach rozgrywkowych, największych objawieniach, rozczarowaniach, pechowcach, trenerach, sponsorach i imprezach żużlowych. Obiecałem na końcu zająć się najbardziej wpływowymi ludźmi polskiego "czarnego sportu". Oto i oni - pisze w swoim najnowszym felietonie dla Interii Ryszard Czarnecki.

Nie wspaniała piątka, a piętnastka. Uznałem, że trzeba przedstawić listę aż trzykrotnie szerszą, bo owych "influential people" w polskim żużlu jest naprawdę sporo. Oczywiście jest to lista bardzo subiektywna, mająca jednak podstawy merytoryczne.
Kolejność jest następująca:
1-2. prezes PZM i prezes FIM Europe Michał Sikora oraz prezes Speedway Ekstraligi Wojciech Stępniewski.
Uzasadnienie: Michał Sikora: dla wybranego w zeszłym roku prezesa europejskiej części Międzynarodowej Federacji Motorowej - pierwszy Polak na tym stanowisku! - żużel jest zapewne istotną, ale jedną z kilku dziedzin, którymi się zajmuje, obok np. rajdów samochodowych czy wyścigów motocyklowych. Tak jest na szczeblu europejskim i tak jest na szczeblu krajowym. Jednak jako prezes PZM i człowiek władz (Rady Nadzorczej) Ekstraligi miał na przykład decydujący wpływ na zakaz jazdy w polskich rozgrywkach w zeszłym roku dla żużlowców - Rosjan - ale też ich powrót w najbliższym sezonie.
Z kolei Wojciech Stępniewski to od lat prezes organu zarządzającego PGE Ekstraligi - najsilniejszej i najbogatszej ligi świata, którego sukcesem jest przyprowadzenie olbrzymich pieniędzy do żużla z tytułu transmisji telewizyjnych. Stąd jego decydująca rola w polskim speedwayu.
3. Andrzej Witkowski - honorowy prezes PZM, członek Prezydium Polskiego Komitetu Olimpijskiego, a do niedawna skarbnik PKOI. Formalnie odpowiadają inni, ale jego wpływów lekceważyć nie wolno. Bądź co bądź prezesem PZM-u był przeszło 30 lat!
4. Piotr Szymański - przewodniczący GKSŻ. Udziela się też na szczeblu europejskim. Ma wpływ na bieżące, ale bardzo ważne sprawy, jak wybór dat i miejsc turniejów międzynarodowych i krajowych, "dzikie karty" - i nie tylko.
5. Ryszard Kowalski - wiceprezes Ekstraligi żużlowej, zastępca Wojciecha Stępniewskiego. Posiada praktycznie największy wpływ na bieżące sprawy organizacyjne pierwszego poziomu rozgrywek w Polsce.
6. Duet Kępów: Marek (ojciec) i Jakub (syn). Pierwszy - były żużlowiec i trener, wszedł do zarządu Ekstraligi, drugi jest prezesem najbogatszego klubu w Polsce, mistrza kraju, DMP i MPPK - Motoru Lublin.
7. Andrzej Rusko - od zawsze prezes Sparty Wrocław (klub zmieniał nazwy w zależności od sponsorów: Polsat, Atlas, Betard itp.), poza latami, gdy tym klubem kierowałem ja (1999-2001), lub jego żona Krystyna Kloc-Rusko. W innych klubach prezesi się zmieniają, on trwa. Przez sześć lat byłem jego wiceprezesem (1997-1999 i 2001-2005).
8. Zbigniew Fijałkowski - bardzo znany, ale często niedoceniany człowiek o bardzo dużym wpływie na kwestie regulaminowe (choć nie tylko!).
9. Rafał Dobrucki - trener kadry narodowej seniorów i juniorów. To on decyduje, kto jeździ dla biało-czerwonych, a często ma też istotny wpływ na to, kto dostanie "dziką kartę" na organizowane w Polsce GP i SEC. Do wyznaczonych przez niego terminów zgrupowań reprezentacji muszą dostosować się kluby czy organizatorzy różnych balów i plebiscytów żużlowych.
10. Adam Krużyński - szef NICE Polska, przez lata potężnego sponsora żużla oraz szef Rady Nadzorczej klubu w Toruniu. Przez wiele lat budował relacje z zawodnikami. Mówi się, że na szereg z nich ma istotny wpływ.
11. Leszek Demski - szef sędziów oraz twarz żużlowych "kontrowersji" na Canal +. Ma decydujący wpływ na pracę arbitrów.
12. Tomasz Dryła - dziennikarz, spiker z wielkim fanklubem. Wpływowy dzięki posłuchowi wśród kibiców żużla. "Trendsetter", gdy chodzi o bojkot Rosjan w Ekstralidze.
13. Ryszard Kowalski - tuner. Szykuje silniki dla najlepszych - i wciąż jest w tym najlepszy.
14. Tomasz Błaszak - wieloletni sponsor klubu z Leszna, a także SEC. Inwestuje spore pieniądze, a jego zaletą i wadą jednocześnie jest to, że się nie wtrąca.
15. Piotr Otręba - może mało znany medialnie, ale bardzo ważny, gdy chodzi o Ekstraligę, jej marketing itd. Najbliższy współpracownik Wojciecha Stępniewskiego, w jakiejś mierze "szara eminencja".
Tuż za czołową piętnastką widzę następujące osoby:
Karol Lejman i Maciej Polny - organizatorzy przeszło dwudziestu imprez żużlowych rocznie w Polsce(i po części zagranicą);
Marek Cieślak - przez kilkanaście lat "Narodowy", a teraz mający wpływ na żużlową opinię przez częste występy w mediach;
Michał Świącik - prezes bogatego klubu z Częstochowy z aspiracjami na tytuł mistrza, dla niektórych kontrowersyjny, ale chyba niespecjalnie go to obchodzi;
Józef Dworakowski - wieloletni prezes Leszna i wciąż jego sponsor, budzący szacunek całej żużlowej Polski;
Marek Wojaczek - wieloletni sędzia żużlowy, aktywny w strukturach FIM;
Krzysztof Mrozek - wieloletni prezes z Rybnika, działający na wielu jak płachta na byka, głośno mówiący to, co inni myślą po cichu;
Choć Dariusz Ostafiński na tymże portalu umieścił mnie w "13" najbardziej wpływowych ludzi polskiego żużla, ja siebie nie wymieniam, nie przez skromność, bo znam swoje zasługi, ale po prostu nie wypada.
To długa lista i subiektywna, ale każda kandydatura jest tu w sporej mierze uzasadniona.



