Dla 35-latka przyszły sezon będzie dziesiątym w barwach biało-niebieskich. To właśnie jako żużlowiec rzeszowskiej Stali, w 2001 roku, Paweł Miesiąc zdał licencję i zadebiutował w lidze. W barwach macierzystego klubu startował do 2007 roku. Później przenosił się pomiędzy łotewskim Dyneburgiem a Rzeszowem. W sezonie 2008 startował dla Lokomotivu, później przez rok dla Stali, by po kolejnym sezonie przenieść się ponownie na Łotwę. W kolejnych latach Miesiąc startował w Lublinie (2011 - 2013), wracał do Rzeszowa (2014), zaliczył epizod w Krakowie (2015), w Opolu (2016), by później stać się bohaterem lubelskiego Motoru i przejść z drużyna z Lublina drogę z 2. Ligi Żużlowej do PGE Ekstraligi (2017-2020). W sezonie 2021 miał startować w barwach Unii Tarnów, jednak ze względu na problemy organizacyjne klubu, kontrakt Miesiąca został rozwiązany i w trakcie sezonu dołączył do drużyny ZOOLeszcz GKM-u Grudziądz. Wystąpił w czterech meczach i wykręcił średnią na poziomie 1,300 pkt./bieg. Stal Rzeszów zbuduje dream team? Po siedmiu latach na obczyźnie, Paweł Miesiąc wraca do macierzy. W sezonie 2022 będzie występował w barwach Texom Stali Rzeszów, której skład wygląda co najmniej imponująco. Miesiąc bez dwóch zdań powinien być liderem tej drużyny, ale nie tylko jego stać na bycie czołowym zawodnikiem ligi. Podobny potencjał tkwi w Kevinie Woelbercie, który w ostatnich pięciu latach tylko raz nie znalazł się w gronie pięciu najlepszych zawodników 2. Ligi Żużlowej. Mocnym ogniwem powinien być też Hubert Łęgowik, który w ostatnich trzech latach wykręcał regularnie średnią ok. 1,900 pkt./bieg. Na dobre wyniki stać też Eduarda Krcmara, który w sezonach 2019 i 2020 na poziomie 2. Ligi Żużlowej zdobywał średnio powyżej dwóch punktów na bieg. W sezonie 2021 podpisał kontrakt ze SpecHouse PSŻ-em Poznań, jednak nie wystąpił w ani jednym spotkaniu tej drużyny. Nie wiadomo jeszcze, jak będzie prezentować się formacja juniorska rzeszowskiej drużyny. Klub pozyskał dwóch młodych Szwedów - Jonathana i Gustava Grahn, jednak w składzie meczowym wymagany jest co najmniej jeden polski młodzieżowiec. Stal miała w tym roku w kadrze Mateusza Majchera i Jakuba Stojanowskiego, ale obaj chcą odejść w Rzeszowa. Nie wiadomo, jak zakończy się ich sprawa, która trafi najprawdopodobniej do Trybunału PZM.