Prezes ROW-u Rybnik Krzysztof Mrozek działa cicho i powoli, ale dokłada kolejne ważne ogniwo do składu na sezon 2022. ROW zawarł porozumienie z Patrykiem Wojdyło, który w minionych rozgrywkach startował w ekipie Cellfast Wilków Krosno wygrywając rundę zasadniczą eWinner 1. Ligi. Wojdyło negocjował z Wilkami podwyżkę Wojdyło to jeden z najlepszych zawodników na pozycji U-24. Po sezonie negocjował z Wilkami podwyżkę. Chciał 180 tysięcy złotych za podpis i 2,5 tysiąca złotych za punkt. Klub najwyraźniej nie chciał mu dać tych pieniędzy, stąd zmiana. - Nie chcę robić wielkiego szumu wokół transferowych rozmów, bo ja tak nie działam, ale myślę, że nasz skład wygląda coraz ciekawiej - mówi Mrozek. - Ten transfer stał się dla mnie oczywistym posunięciem, gdy popatrzyłem na tabelę średnich. Wartość naszego zespołu na pewno wzrosła. Jeszcze tylko dwie zagadki w ROW-ie Rybnik Dla ROW-u dojście Wojdyły oznacza, że jest coraz mniej zagadek w składzie. Wcześniej porozumienie podpisał Krystian Pieszczek, a kontrakt przedłużył Siergiej Łogaczow. Teraz brakuje już tylko jednego krajowego zawodnika i jednego seniora zagranicznego. ROW może zamknąć skład przedłużając umowy z Rune Holtą i Pontusem Aspgrenem. Możliwe są też jednak niespodzianki. Choćby zatrudnienie Grzegorza Zengoty.